Metoda "na wnuczka". Ofiara oszusta okazała się sprytniejsza, niż myślał
Katowiccy policjanci zatrzymali nastolatka, który jest podejrzany o wyłudzenia metodą "na wnuczka". Chłopak szybko wpadł na gorącym uczynku, kiedy zamierzał odebrać kopertkę z pieniędzmi od starszej kobiety. Jak się okazuje, seniorka nie oddała mu gotówki, ale zastawiła na nastoletniego oszusta pułapkę.
Do katowickich policjantów dotarła informacja o możliwej próbie oszustwa. Do jednej z mieszkanek zadzwonił mężczyzna, który podał się za jej rzekomego bratanka. Zamierzał wyłudzić od kobiety prawie 17 tysięcy złotych, ale nie przewidział jednej rzeczy. Jego "ofiara" już wcześniej była nękana podobnymi telefonami, co znacznie ją wyczuliło na możliwe oszustwa. Od razu powiadomiła policjantów o zdarzeniu i postanowiła wymierzyć sprawiedliwość po swojemu.
Ofiara sprytniejsza, niż oszust
Niedoszła ofiara odpowiednio przygotowała kopertę, do której zamiast wspomnianych pieniędzy włożyła pocięte gazety oraz ulotki reklamowe. Następnie, będąc cały czas w kontakcie z policjantami, udała się w miejsce ustalone przez oszusta. W momencie, gdy 15-latek chciał przejąć kopertę, został natychmiast zatrzymany. Młodociany oszust trafił do policyjnej izby dziecka – w trakcie czynności okazało się, że chłopak jest uciekinierem z młodzieżowego ośrodka wychowawczego.
Zobacz także:
Lokalni policjanci dodatkowo ustalili, że w przeszłości 15-latek był już dwukrotnie zatrzymywany w związku z wyłudzaniem pieniędzy od starszych ludzi. Cały czas weryfikowane są także informacje, czy chłopak ma na swoim koncie więcej podobnych przestępstw.
