Metoda "wycofania". "W Polsce wiele osób się na nią decyduje"

- Odradzam poleganie na tej metodzie jako jedynej formie ochrony. Stosunek przerywany ma stosunkowo wysoką awaryjność, a także nie chroni przed chorobami przenoszonymi drogą płciową - tłumaczy ginekolożka Magdalena Michalska. Mówi również, jak ta metoda antykoncepcji wypada przy innych.

Jak stosunek przerywany wypada przy innych metodach?Stosunek przerywany jest jedną z najbardziej awaryjnych metod antykoncepcji - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Witthaya Prasongsin
Aleksandra Lewandowska

Stosunek przerywany to jedna z ulubionych metod antykoncepcji stosowanych przez Polaków, którzy wybierają ją tuż po prezerwatywach i dwu- lub jednoskładnikowych tabletkach antykoncepcyjnych. Jednak ze względu na niską skuteczność nie jest zalecaną przez WHO metodą zapobiegania ciąży.

Czym jest stosunek przerywany?

- Stosunek przerywany, znany także jako metoda "wycofania", to metoda antykoncepcyjna, która polega na wycofaniu przez mężczyznę członka z pochwy tuż przed wytryskiem. Wytrysk następuje poza ciałem kobiety, co ma na celu zapobiegnięcie zapłodnieniu - tłumaczy ginekolożka Magdalena Michalska.

- Zgodnie z teorią, unikanie wprowadzenia nasienia do pochwy eliminuje ryzyko zapłodnienia. W rzeczywistości jednak skuteczność tej metody nie jest 100 proc., ponieważ w trakcie stosunku może dochodzić do wydzielania preejakulatu, który również zawiera plemniki. Co może prowadzić do niezamierzonej ciąży - ostrzega ekspertka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Joanna Racewicz: "Nie można pozwolić na to, żeby w Polsce ciąża groziła śmiercią"

W rozmowie z Wirtualną Polską stwierdza, że na stosunek przerywany decydują się pary, które szukają nieskomplikowanych i mniej kosztownych metod antykoncepcji.

- W Polsce wiele osób decyduje się na tę metodę, ponieważ nie wiąże się ona z koniecznością zakupu prezerwatyw czy stosowania hormonów, jak ma to miejsce w przypadku pigułek czy implantów - mówi.

- Zdarza się też, że jest wybierany przez pary, które nie czują potrzeby stosowania innych form ochrony. Warto jednak zauważyć, że w niektórych przypadkach może to wynikać z braku edukacji na temat skuteczności różnych metod antykoncepcyjnych, a także z wygody lub niechęci do bardziej zaawansowanych metod - dodaje.

Magdalena Michalska podkreśla, że oprócz kwestii związanych z antykoncepcją, ważne jest również zwrócenie uwagi na ryzyko chorób przenoszonych drogą płciową.

- Z medycznego punktu widzenia nie jest to najlepszy wybór. Osobiście odradzam poleganie na tej metodzie jako jedynej formie ochrony. Przede wszystkim, stosunek przerywany ma stosunkowo wysoką awaryjność, a także nie chroni przed chorobami przenoszonymi drogą płciową: kiłą, rzeżączką, chlamydiozą czy zakażeniem wirusami HPV i HIV. To bardzo ważne, aby o tym mówić oraz wiedzieć - podkreśla ginekolożka.

"Stosunek przerywany może być stresującą metodą"

Seksuolożka Anna Zawiślak zwraca natomiast uwagę na inne aspekty związane ze stosowaniem metody antykoncepcji, jaką jest stosunek przerywany.

- Z psychologicznego punktu widzenia może być stresującą metodą. Koncentracja na tym, by wycofać penisa w odpowiednim momencie, często powoduje obniżenie jakości relacji seksualnej. W wielu przypadkach partnerzy odczuwają niepokój o to, czy uda im się przeprowadzić metodę poprawnie, co negatywnie wpływa na przyjemność ze współżycia - zauważa Zawiślak.

Stosunek przerywany może być również czynnikiem wpływającym na relacje, szczególnie w długoterminowych związkach.

- Emocjonalny aspekt tej metody może nie być odpowiedni dla wszystkich par, zwłaszcza w przypadkach, gdy istnieje obawa przed niechcianą ciążą - stwierdza seksuolożka.

Stosunek przerywany a wskaźnik Pearla

Wskaźnik Pearla, który określa skuteczność antykoncepcji, dla stosunku przerywanego wynosi od 8 do 17. Oznacza to, że na 100 kobiet stosujących tę metodę w ciągu roku w ciążę może zajść do 17 z nich. Szacuje się, że stosunek przerywany znajduje się na trzecim miejscu wśród najczęściej stosowanych przez Polaków metod antykoncepcji.

- Trzeba zaznaczyć, że jest to średnia, a skuteczność może się różnić w zależności od doświadczenia pary, stopnia zaangażowania i czujności. W praktyce wskaźnik Pearla może być nawet wyższy, ponieważ w stresujących sytuacjach, takich jak niepewność w czasie stosunku, może dojść do błędów. Porównując to do innych metod antykoncepcyjnych, stosunek przerywany wypada słabiej - mówi Magdalena Michalska.

Jakie są więc jej zdaniem najlepsze i najbezpieczniejsze metody antykoncepcji? Poza sterylizacją, która jest trwałą metodą antykoncepcji, lekarka wymienia:

  1. Implanty antykoncepcyjne ze wskaźnikiem Pearla na poziomie 0,1-0,3. - Implanty uwalniają hormony przez kilka lat, zapewniając niemal całkowitą ochronę przed ciążą - mówi ginekolożka.
  2. Pigułki antykoncepcyjne, które są jedną z najskuteczniejszych metod, ze wskaźnikiem Pearla na poziomie 0,1-0,9, czyli mniej niż 1 ciąża na 100 kobiet biorących je przez rok, przy odpowiednim stosowaniu. - Pigułki wymagają jednak regularności, co jest dla niektórych kobiet wyzwaniem - stwierdza.
  3. Wkładki wewnątrzmaciczne, które są również bardzo skuteczną metodą, ze wskaźnikiem Pearla na poziomie 0,2-0,6. - Wkładki oferują długoterminową ochronę, która trwa od 5 do 10 lat, a ich skuteczność nie zależy od codziennego zaangażowania użytkowniczki - tłumaczy.
  4. Prezerwatywy, których wskaźnik Pearla wynosi od 3 do 13,9. Oznacza to, że w zależności od poprawności stosowania, na 100 kobiet, które używają prezerwatyw przez rok, od 3 do 14 może zajść w ciążę. - Prezerwatywy oferują dodatkowo ochronę przed chorobami przenoszonymi drogą płciową, czego stosunek przerywany nie zapewnia - podsumowuje ginekolożka.

*Wskaźnik Pearla, nazywany też indeksem Pearla, służy do określenia skuteczności danej metody antykoncepcji. Wyrażany jest liczbowo i określa liczbę ciąż, do których doszło podczas stosowania danej metody antykoncepcji na 100 regularnie współżyjących kobiet w ciągu jednego roku.

Aleksandra Lewandowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni