Blisko ludziMężczyzna zimny jak lód

Mężczyzna zimny jak lód

Mężczyzna zimny jak lód

Wiesz, że Cię kocha, ale chciałabyś, żeby czasami to wyraził. A on ostatni raz to magiczne słowo powiedział 10 lat temu; nie pamiętasz już, kiedy dostałaś od niego kwiaty. Okazuje się, że powodem kłopotów małżonków, szukających pomocy u psychologa, najczęściej są właśnie trudności w wyrażaniu uczuć i brak porozumienia. Zastanów się, jak można to zmienić, zanim podejmiesz decyzję o rozstaniu.

Wiesz, że Cię kocha, ale chciałabyś, żeby czasami to wyraził. A on ostatni raz to magiczne słowo powiedział 10 lat temu; nie pamiętasz już, kiedy dostałaś od niego kwiaty. Okazuje się, że powodem kłopotów małżonków, szukających pomocy u psychologa, najczęściej są właśnie trudności w wyrażaniu uczuć i brak porozumienia. Zastanów się, jak można to zmienić, zanim podejmiesz decyzję o rozstaniu.

Która z kobiet nie potrzebuje czuć się kochana i adorowana… Myśli: przecież powiedzenie tego słowa tak dużo nie kosztuje, podobnie jak czułe gesty. Kobieta może zastanawiać się, czy on jeszcze ją kocha, skoro jej tego nie mówi i nie okazuje. Może też czuć się odtrącona. Czułość jest bardzo istotna, bo buduje więź między partnerami. Inaczej oddalamy się od siebie. Wiele zależy od indywidualnych potrzeb obojga partnerów. Jeśli jednak nasze potrzeby nie są zaspokajane, to możemy zacząć szukać uczuć i ciepła poza związkiem.

1 / 6

Narodziny twardziela

Obraz
© Jupiterimages

Mężczyźni wcale nie są pozbawieni uczuć, tylko nie potrafią tego wyrażać. Na zewnątrz często są twardzielami, a środku wrażliwymi, niepewnymi siebie chłopcami. Według powszechnego przekonania to kobiety są romantyczne. Okazuje się, że wcale tak nie musi być. Badania psychologów (Peplun i Gordon) pokazują, że to mężczyźni są bardziej uczuciowi, deklarowali zakochanie się na wcześniejszym niż panie etapie związku i więcej panów, niż pań wykluczało małżeństwo z rozsądku.

2 / 6

Chłopcy wychowani na twardzieli

Obraz
© Jupiterimages

Ku zaskoczeniu samych naukowców, częściej też zgadzali się ze stwierdzeniami, że "Miłość trwa wiecznie", czy "Prawdziwa miłość jest tylko jedna". Powodów, dla których mają zahamowania w uzewnętrznianiu emocji, może być kilka. Istotne są wzorce wyniesione z domu. Chłopców wychowuje się na twardzieli, stworzonych do walki i rywalizacji. Od małego słyszą, że chłopaki nie płaczą, że muszą być silni. Tym bardziej, że często mają wzorzec ojca, który nie przytulał ich w dzieciństwie, a jego rozmowa ograniczała się do wydawania poleceń.

3 / 6

Stereotyp twardziela

Obraz
© Jupiterimages

Jeśli mężczyzna dorastał w rodzinie, w której nie okazywano emocji, może nie umieć tego robić. W życiu dorosłym za wszelką cenę chce pokazać, że jest silny i ambitny, bo tak go "zaprogramowano". Bezrefleksyjnie przyjmuje stereotyp twardziela, a okazywanie uczuć to oznaka słabości charakteru, która "prawdziwemu" mężczyźnie nie przystoi. Sytuacje w których uzewnętrznia uczucia, mogą wywoływać zawstydzenie i skrępowanie.

4 / 6

Obudzić czułość

Obraz
© Jupiterimages

Co prawda trudno jest zmienić głęboko zakorzenione zahamowania i wzorce postępowania, to jednak uzewnętrzniania emocji można się nauczyć. Mów o swoich potrzebach partnerowi. Sama okazuj mu uczucia w sposób, w jaki chciałabyś, aby on to robił. Jeśli obdarzy Cię czułością, doceniaj jego starania, to go zachęci do tego, żeby robił to częściej. Daj mu do zrozumienia, że interesują Cię jego sprawy, a mężczyzna zacznie więcej opowiadać o swojej pracy, czy pasjach. Zapytaj go wtedy, jak się czuł. Niech czuje, że rozumiesz, akceptujesz jego uczucia.

5 / 6

Miłość wyrażana w czynach

Obraz
© Jupiterimages

Zwracaj uwagę na to, co Twój partner robi dla Ciebie. Powtarzaj mu, jak bardzo go za to cenisz. Mężczyźni często swoją miłość wyrażają nie w słowach, ale czynach. Myślą: przecież kupiłem dla naszej rodziny dom, umyłem jej samochód, odebrałem dziecko z przedszkola i zrobiłem kolację, tak dużo robię, żeby było jej dobrze, dlaczego ciągle marudzi, że jej nie kocham. Kobiety chciałyby codziennie słyszeć, że są kochane, mężczyźni uważają, że przecież skoro już raz to powiedzieli i zdania nie zmienili, to nie ma po co powtarzać w kółko tego samo.

6 / 6

Przytulajmy się i całujmy

Obraz
© Jupiterimages

I w końcu warto zwrócić uwagę, jak sami wychowujemy swoje dzieci. Jeśli chcemy, żeby w przyszłości nie miały problemów z okazywaniem emocji, dajmy im dobre wzorce. Całujmy się na pożegnanie i powitanie. Przytulajmy dzieci. Jeśli wiedzą, że są akceptowane i kochane, mają większe poczucie bezpieczeństwa i wyższe poczucie własnej wartości. A w przyszłości ich partnerki nie będą musiały zmierzyć się z ich nieumiejętnością okazywania uczuć.

Tekst: Monika Doroszkiewicz

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (48)