Miała tylko osiem lat. Dotykał i mówił, że tak ją "uleczy". W sądzie nie mógł na nią patrzeć
- My jesteśmy siłą, ty jesteś nikim – zaczęła swoją pełną emocji przemowę Aly Raisman. To amerykańska gimnastyczka, która była jedną z kilkuset ofiar lekarza reprezentacji. Aly miała 8 lat, gdy trafiła pod jego "opiekę". Po latach opowiedziała, co działo się za zamkniętymi drzwiami gabinetu.
20.01.2018 14:31
Wyszła na sądową mównicę i wprost powiedziała: "Jestem ofiarą Larry’ego Nassara". To pierwszy raz, gdy olimpijska medalistka tak otwarcie wyznała, że była molestowana przez lekarza. Nassara oskarża dziś blisko 500 kobiet. Wśród nich są nastolatki, którym pomagał w rehabilitacji, są dojrzałe kobiety, które zetknęły się z nim na początku kariery. Są w reszcie mamy, których córki popełniły samobójstwo z jego powodu. Takiego procesu Ameryka jeszcze nie widziała.
Najbardziej utalentowane, najbardziej skrzywdzone
Raisman to kilkukrotna złota medalistka olimpijska. Karierę, podobnie jak mnóstwo innych sportsmenek, zaczynała jeszcze jako dziewczynka. Gimnastykę pokochała, gdy miała zaledwie 2 lata. Rodzice wspominają w wywiadach, że wszystko zaczęło się od dnia, w którym obejrzała na kasecie VHS występy gimnastyczek z olimpiady w 1996 roku.
Kilka lat później Aly nie musiała już tylko podziwiać zawodniczek, bo sama dołączyła do reprezentantek kraju. Piękna, zdolna, podziwiają ją nastolatki w całych Stanach. Obok Simone Biles jest jedną z najbardziej utalentowanych zawodniczek. Ma tysiące fanów. Dlatego, gdy wyjawiła, że była molestowana przez lekarza, w kraju wybuchł skandal.
23-letnia Raisman zarzuciła w listopadzie ubiegłego roku Nassarowi "dotykanie seksualne pod pretekstem leczenia kontuzji pleców lub bioder". Pierwszy raz taka sytuacja miała mieć miejsce osiem lat temu, a zawodniczka po igrzyskach olimpijskich w Rio zgłosiła się do FBI, gdzie opowiedziała o wszystkim.
W wywiadzie dla CBS News przyznała: – Byłam niewinna. Naprawdę nie wiedziałam, co mam robić. Rozumiesz, ja sobie nie zdawałam sprawy z tego, co to oznacza. Ufałam mu. (...) Mówili nam, że to najlepszy doktor. Zajmował się olimpijczykami. Mówili, że jesteśmy szczęściarami, że możemy z nim współpracować.
Raisman ze łzami w oczach opowiedziała, że bała się wyjawić prawdy o lekarzu. Miała 15 lat. Wywiad 23-latki poniósł się w sieci jak wirus.
Gimnastyczka dołączyła tym samym do grona siedmiu innych sportsmenek, które oskarżają Larry’ego Nassara o molestowanie seksualne. Wcześniej opowiedziały o tym Jeanette Antolin (olimpijka z 1999 roku), Jamie Dantzscher (brązowa medalistka z 2000 roku), Jessica Howard (trzykrotna medalistka mistrzostw świata), Mattie Larson (medalistka z 2010 roku), McKayla Maroney (gwiazda Olimpiady z 2012 roku), Aly Raisman i Lindsey Lemke. Ta ostatnia w rozmowie z "Cosmopolitan" zdradziła, jak wyglądały "wizyty" u lekarza. Doktor chciał, by nastolatka kładła się na brzuchu na stole. Pod pretekstem masażu dotykał jej miejsc intymnych. "Powiedział mi, że jeśli włoży palec to sprawi, że poczuje się lepiej".
Dziewczyna szacuje, że doktor przeprowadził na niej około 600 takich "zabiegów". Zgodnie z zeznaniami Lemke, przez trzy lata trzy razy w tygodniu poddawana była jego praktykom. "Kiedy to się zaczęło, bolało. Nikt wcześniej nikt nie robił mi czegoś takiego. Ale myślałem, że to leczenie. Kogo miałabym zapytać" – mówi dziewczyna w rozmowie z dziennikarzami magazynu.
Wstrząsająca przemowa
- Jestem tu, Larry, żeby spojrzeć ci w twarz, żebyś zobaczył, że odzyskałam siłę – powiedziała Rasiman podczas ostatniej rozprawy sądowej. Przeciwko Nassarowi zeznają setki osób. Mistrzyni także nie mogło zabraknąć na sali. – Już nie jestem twoją ofiarą. Przetrwałam – dodała.
- Nigdy mi nie pomogłeś. Wykorzystywałeś naszą pasję, nasze marzenia. Wyobraź sobie, jak to jest, gdy nie masz w ogóle władzy, nie możesz nic powiedzieć. Cóż teraz to ja mam głos i postanowiłam go użyć. Tym razem to ty mnie posłuchasz. Jesteś żałosny, jeśli myślisz, że ktoś jeszcze darzy cię sympatią. To dla ciebie ciężkie? Wyobraź sobie, co my czułyśmy – przyznała.
Raisman podkreśla, że winny molestowania dziewczynek nie jest tylko sam sprawca, ale i cała organizacja USA Gymnastics, która przez lata przymykała oko na nieprawidłowości.
Udowodniono bowiem, że organizacja wiedziała także o innych trenerach, którzy wykorzystywali dzieci. Dziennikarzy zajmujący się tą sprawą wyliczyli, że w USA dochodzi do aktu molestowania seksualnego co 20 dni. Średnio – bo wiele spraw nigdy nie wyjdzie na światło dzienne. Jeden z najbardziej szanowanych amerykańskich związków sportowych nie odpowiadał na sygnały ofiar, nie zawiadamiał policji. Wszystkie skargi, które wpływały na trenerów, były trzymane przez działaczy w sekretnych segregatorach.
Problem miał rozwiązać większy monitoring trenerów i... edukacyjne pogadanki o bezpieczeństwie i przepisach. Podejrzani, napiętnowani trenerzy zwyczajnie odchodzili z pracy, zmieniali miejsce zamieszkania i pracowali dalej, tylko już w innych klubach. Bo największym problemem okazało się to, że większość klubów jest prywatna i nie można na nie wpływać z góry. W ciągu ostatnich miesięcy dochodziło więc do kolejnych patologicznych sytuacji.
Sprawa Nassara to zdaniem wielu tylko wierzchołek góry lodowej. Po latach lekarz w końcu odpowie za to, co robił sportsmenkom. Odsiaduje już wyrok za posiadanie dziecięcej pornografii, teraz wszystko wskazuje na to, że dojdzie kolejny: za molestowanie seksualne. Relacje dziewcząt są podobne: penetracja pochwy, a czasami odbytu pod pozorem leczenia. Jedna z ofiar miała zeznać, że gdy miała 15 lat, lekarz zdjął jej biustonosz, a ona zobaczyła jego erekcję.
Doktor Nassar utrzymuje, że jego leczenie było standardową procedurą. Gdy na sali sądowej zaczęły pojawiać się kolejne podopieczne, stwierdził, że nie jest w stanie więcej znieść.
- Przekonałeś moich rodziców, że jestem kłamcą. Wyparłeś się, że zabierasz mnie do ciemnej piwnicy, żeby dotykać penisem mojej twarzy i wkładać palce do mojej waginy. Ja cały czas czuję ten smród i mam mdłości na samą myśl. Wykorzystywałeś moje ciało przez sześć lat dla swoich seksualnych korzyści - mówiła przed sądem Kyle Stephens, inna ofiara lekarza.
- Małe dziewczynki nie zostają dziewczynkami na zawsze. Przeistaczają się w silne kobiety, które teraz zniszczą twój świat - zakończyła.