Blisko ludziMichał Piróg przeszedł na głodówkę. Dziewiąty dzień o wodzie i ziołach

Michał Piróg przeszedł na głodówkę. Dziewiąty dzień o wodzie i ziołach

Michał Piróg poinformował w mediach społecznościowych, że przeszedł na głodówkę. Zrobił to jednak z miejsca, które zazwyczaj omija się, będąc na diecie lub poście leczniczym. Ciekawe, skąd ten pomysł tancerza...

Michał Piróg przeszedł na głodówkę. Dziewiąty dzień o wodzie i ziołach
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Dominika Czerniszewska

25.02.2020 | aktual.: 25.02.2020 11:42

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Michał Piróg udostępnił na instagramowym koncie fotografię z restauracji. Pozuje, jak to zwykle ma w zwyczaju, w kaszkiecie i wełnianej marynarce. Tym razem to nie jego postać przykuła uwagę, a opis, który dodał do zdjęcia. Poinformował w nim, że przeszedł na głodówkę. Nic więc dziwnego, że talerz przed nim jest pusty. W takim razie skąd pomysł na wizytę w tak ekskluzywnej restauracji? Aby wypić wodę... Być może stoi za tym jakiś głębszy przekaz niż zwykła informacja. Tego nie wiemy, możemy się tylko domyślać.

Głodówka Michała Piróga

"Czy da się żyć o samej wodzie i ziołach? Sprawdzam 9. dzień cyklu. Drugi pełnej głodówki. Trzymajcie kciuki" – napisał Piróg. Jedna z internautek dopytuje, ile zamierza jeszcze tak żyć? "Jeszcze 3 pełne dni i kolejne 3 na powrót, czyli ścisła dieta..." – odpowiedział. Dodał również, że "głodówka jest elementem leczenia".

Do fanów nie trafił jednak ten argument. "Nie jestem fanką takich rozwiązań, dla mnie podstawą we wszystkim jest umiar i zdrowy rozsądek" – czytamy. Są również tacy, którzy kibicują mu i podziwiają determinację. "Życzę wytrwałości. Podziwiam, ja nie dałbym rady" - napisała jedna osoba. "Głodówki są ciężkie i wiele osób ich nie popiera, mówiąc, że są niebezpieczne. Może i tak, ale ja również wiem, że w przypadku leczenia naprawdę pomagają i mogą uleczyć niektóre choroby" - dodała kolejna.

Głodówka jako dieta oczyszczająca jest znana już od dawna. Ma jednak tylu samo zwolenników, co przeciwników. W jednym naukowcy są zgodni – na pewno trzeba odpowiednio wcześniej się do niej przygotować i skonsultować z lekarzem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (252)