Mięsożercy czy wegetarianie?
Kto czuje się lepszy, zdrowszy? Czy wegetarianie mają przewagę nad tymi, którzy jedzą mięso? Czy to styl życia? Rozmawiamy z Martą Dymek, autorką popularnego bloga "Jadłonomia" oraz Andrzejem Andrzejczakiem, typowym mięsożercą, członkiem ekipy „Pogromcy Meatów”.
Polacy to typowi mięsożercy. Chociaż dietetycy przestrzegają, że tygodniowa dawka dla dorosłej osoby nie powinna przekraczać 0,5 kg, to według danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej przeciętny Polak w tygodniu zjada aż 1,3 kg mięsa. Stanowi ono sporą część naszego dziennego menu. Przyczyn jest kilka - zwykłe przyzwyczajenie, łatwość przyrządzenia, a jeszcze inną brak pomysłu na zastąpienie mięsa czymś innym. Są jednak ludzie, którzy po prostu za mięsnymi daniami przepadają.
Z drugiej strony przybywa zwolenników bezmięsnego odżywiania - coraz więcej osób wybiera dietę wegetariańską lub wegańską. Dla części z nich głównym argumentem jest chęć poprawy stanu zdrowia czy wybór ekologicznego stylu życia.
Badania naukowe dowodzą, że warto ograniczyć spożywanie mięsa na rzecz innych produktów. Bez względu na to jakimi pobudkami byśmy się nie kierowali (ekonomicznymi, zdrowotnymi czy altruistycznymi, a nawet żadnymi konkretnymi) korzyści takiego wyboru są wymierne.
U osób, które codziennie spożywają mięso około 30 proc. ich dziennego zapotrzebowania na kalorie pochodzi z tłuszczów, z czego prawie połowa to niezdrowe tłuszcze nasycone. U wegetarianów od 23 do 26 proc. wszystkich kalorii pochodzi z tłuszczów, przy czym tylko od 11 do 13 proc. to te nasycone. Ponadto niejako naturalnym wyborem wielu wegetarianów są całe ziarna, owoce i warzywa, czyli produkty bogate w błonnik pokarmowy. Przywiązują oni większą wagę do tego, co jedzą, dzięki temu dokonują zdrowych wyborów i są zazwyczaj szczuplejsi.
Dodatkowo coraz więcej przemawia za tym, że zmniejszenie ilości mięsa w diecie może wydłużyć życie i zmniejszyć ryzyko śmierci z powodu chorób serca i nowotworów. Wyniki badania opublikowane niedawno w jednym z amerykańskich pism medycznych dowodzą, że codzienne spożywanie czerwonego mięsa zwiększa ryzyko zgonu z powodu raka i choroby serca o 30 proc.