Możesz spotkać go w piwnicy. Gdy zauważysz, bierz nogi za pas
Spotkanie z nim nie należy do najprzyjemniejszych, zwłaszcza dla osób, które nie przepadają za pajęczakami. Sidlisz piwniczny to jeden z największych pająków występujących w Polsce, który uwielbia nasze piwnice. Zaniepokojony potrafi boleśnie ukąsić.
29.04.2024 | aktual.: 29.04.2024 16:08
Pająki to stworzenia, za którymi wielu ludzi nie przepada. Na całe szczęście w Polsce nie ma zbyt wielu gatunków porażających swym rozmiarem. Bez wątpienia jednak sidlisz piwniczny to osobnik robiący wrażenie. W końcu to jeden z największych stawonogów, na które możemy się natknąć w Europie. Czy jest się czego obawiać?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łatwo się go przestraszyć. Co zrobić, gdy nas ugryzie?
Sidlisz piwniczny lubi ciemne, wilgotne przestrzenie, dlatego najczęściej spotkamy go w piwnicy lub garażu. Natkniemy się na niego również w opuszczonych budynkach i jaskiniach. Czasem chowa się pod kamieniami. Dorosły przedstawiciel tego gatunku osiąga 1,2-1,5 cm długości. Znakiem rozpoznawczym są plamy na odwłoku, które kształtem przypominają serce.
Spotkanie z pająkiem może zakończyć się ukąszeniem, które może doprowadzić np. do zakażenia gronkowcem złocistym. Z tego względu należy natychmiast odkazić to miejsce, aby nie powstał stan zapalny.
Ukąszenie sidlisza piwnicznego może być bolesne (jest porównywane do użądlenia pszczoły), a w jego miejscu prawdopodobnie pojawi się opuchlizna, zaczerwienienie i niewielka grudka. Jeżeli opuchlizna nie zejdzie w ciągu kilku dni, udajmy się do lekarza.
Jak odstraszyć pająki?
Sidlisz piwniczny może rozgościć się w naszym domu. Jak do tego nie dopuścić? Po pierwsze, dbajmy o porządek, aby stawonogi nie miały miejsc idealnych do wykonania pajęczyny. Po drugie - zamontujmy w oknach moskitiery; chronią nie tylko przed komarami, lecz także osami czy właśnie pająkami. Po trzecie - przygotujmy odstraszający spray na te owady. Okazuje się, że stawonogi wyjątkowo drażni m.in. zapach mięty, cytrusów, kasztanów czy cynamonu.
Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl