Kornik drukarz to groźny szkodnik. Oto dlaczego jest niebezpieczny

Kornik drukarz to groźny szkodnik. Oto dlaczego jest niebezpieczny

Kornik drukarz pustoszy nasze lasy iglaste
Kornik drukarz pustoszy nasze lasy iglaste
Źródło zdjęć: © Getty Images for BFC | Goldi59
29.04.2024 12:38, aktualizacja: 29.04.2024 13:56

Niewielki chrząszcz pustoszy lasy iglaste. Walka z nim nie należy do łatwych, najczęściej wymaga wycięcia zaatakowanych drzew. Dlaczego ten szkodnik jest taki niebezpieczny i jak z nim skutecznie walczyć?

Kornik drukarz to niewielki, bo liczący zaledwie od 4 do 5 mm wielkości owad należący do rodziny chrząszczy (dawniej zaliczany do kornikowatych). Jest szkodnikiem drzew iglastych, zwłaszcza świerków. Nazwa pochodzi bezpośrednio od charakterystycznych wzorów, jakie pozostawia na korze – przypominają one litery lub symbole drukarskie. Kornik drukarz żywi się drewnem drzew żywych, najczęściej już wcześniej osłabionych przez suszę lub starszych. Prowadzi do ich szybkiego, całkowitego wyniszczenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lasy Państwowe ostrzegają. Kornik zagraża drzewom

Znaczne szkody w lasach wyrządzają przede wszystkim żarłoczne larwy, które żywią się miękiszem drzew iglastych. Drążą tunele, uszkadzając korę i łyko Przerywają w ten sposób przepływ wody i substancji odżywczych. Po jakimś czasie z larw wyrastają dorosłe osobniki, które z kolei wygryzają sobie drogę na zewnątrz drzewa, by zaatakować sąsiednie okazy. Plaga kornika jest w stanie błyskawicznie opanować wiele rosnących w niedalekiej odległości od siebie drzew.

Dorosłe korniki drążą w nowym miejscu tzw. komory godowe, gdzie zaczynają się rozmnażać. W ciągu zaledwie jednego roku kornik może dać początek aż trzem pokoleniom. Przy tak ogromnej ilości żerujących owadów zaatakowane lasy nie mają żadnych szans przetrwania. Coraz bardziej osłabione drzewa obumierają i nie da się ich już później uratować. Aby zapobiegać takim katastrofom, leśnicy wycinają już zaatakowane egzemplarze i wywożą je z lasu.

Jak walczyć ze szkodnikami? Wymagane są drastyczne środki

Rozwojowi kornika drukarskiego sprzyja wyraźne ocieplenie klimatu – łagodne, ciepłe zimy oraz susza podczas pozostałych pór roku. Występuje na wielu obszarach Europy, Azji i Afryki. W Polsce do najbardziej zagrożonych przez niego gatunków zaliczamy drzewa iglaste: świerk pospolity, sosnę, jodłę, limbę i modrzew.

Wytępienie szkodnika nie jest łatwe, ponieważ nadmierna wycinka nie rozwiązuje problemu, a tylko pogarsza sprawę – powierzchnia lasów stale się zmniejsza. Jeśli drzew nie można usunąć, stosuje się tzw. korowanie. Z zaatakowanych drzew usuwa się z korę wraz ze znajdującymi się pod nią kornikami. Do zwalczania kornika drukarza stosuje się specjalne pułapki feromonowe, których zadaniem jest zwabienie i wyeliminowanie dorosłych osobników. Swoje zadanie świetnie wykonują też naturalni wrogowie chrząszcza, np. dzięcioł trójpalczasty lub inne żyjące w lasach ptaki.

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta