Żyje na walizkach. Jeździ za mężem po całym świecie
1 października 2025 roku Natalia Rybicka kończy 39 lat. Aktorka zrezygnowała ze stabilizacji, by ruszyć za mężem w świat. Żyje na walizkach. Gwiazda "Blondynki" buduje patchworkową rodzinę i udowadnia, że miłość jest ważniejsza niż stały adres.
Natalia Rybicka od lat zachwyca publiczność swoimi rolami w filmach i serialach, ale równie ciekawie wygląda jej życie prywatne. Ma za sobą ślub we Włoszech, patchworkową rodzinę i codzienność na walizkach. Zamiast stałego adresu, ma w sercu jedną pewność – gdzie jest jej mąż Michał Sobociński i dzieci, tam jest jej prawdziwy dom.
Wersow o ślubie, zmianie nazwiska i byciu żoną. "Muszę się przyzwyczaić do nowej rzeczywistości"
Natalia Rybicka i życie na walizkach u boku operatora filmowego
Kiedy inni marzą o stabilizacji, Natalia Rybicka z uśmiechem opowiada, że jej codzienność to częste przeprowadzki i życie w ciągłym ruchu. Wszystko przez zawód jej męża – Michał Sobociński jest uznanym operatorem filmowym, którego praca wymaga obecności w różnych zakątkach świata. Dla aktorki nie jest to jednak problem, a wręcz przeciwnie – inspiracja.
- Dom budujemy za każdym razem od nowa tam, gdzie Michał ma pracę – mówiła Natalia Rybicka w rozmowie z "Twoim Stylem".
Choć życie w ciągłej podróży może wydawać się męczące, aktorka ma do tego zupełnie inne podejście. Dla niej to energia i napęd do działania. Uwielbia proces urządzania domu od podstaw, nawet jeśli miałby to być tylko tymczasowy kąt. Dba o to, by goście zawsze czuli się u nich swobodnie, a rodzina miała swoje miejsce, niezależnie od adresu zameldowania.
- Podróżuję coraz więcej, bo mąż robi zdjęcia w różnych miejscach na świecie, a dla mnie ważna jest bliskość. Nie wyobrażam sobie rozłąki na dłuższą metę – wyznała aktorka w rozmowie z "Twoim Stylem".
Macocha z Wyboru: Natalia Rybicka O Patchworku i Asertywności Dzieci
Rodzina Rybickiej i Sobocińskiego jest modelem "patchworkowym" w najlepszym wydaniu. Choć na początku ich związku nie brakowało sceptyków, którzy podnosili, że Michał Sobociński ma już bagaż życiowy i dwójkę dzieci, aktorka udowodniła, że miłość nie zna barier i nie patrzy na metryki. Z operatorem poznała się zupełnie przypadkiem, w knajpie w Seattle – dosłownie na końcu świata, co wydaje się symbolicznym początkiem ich nietypowego życia.
- Z Michałem poznaliśmy się na końcu świata. Dosłownie, bo w Seattle, w przypadkowej knajpie spotkało się dwoje obcych sobie ludzi. Jakbyśmy mieli na siebie trafić - opowiada Rybicka. - Pytano mnie: to chyba trudne tworzyć związek z mężczyzną, który ma dzieci? Nie wiem, na czym ten trud miałby polegać. Z dzieciakami szanujemy się, lubimy, to silna, trwała relacja - wyjaśnia w rozmowie z "Twoim Stylem". Jej zdaniem jedyna trudność jest taka, że dzieci męża są już na tyle duże, że chcą być samodzielne, mają swoje światy.
W kwietniu 2025 roku Natalia Rybicka i Michał Sobociński zostali rodzicami po raz kolejny – na świat przyszedł ich syn, Vito. Aktorka podzieliła się radosną nowiną z fanami, publikując w mediach społecznościowych zdjęcie maluszka wraz z krótkim wpisem, który potwierdzał narodziny chłopca. "Vitaj Vito! Dobrze, że już jesteś" - napisała.
Zapraszamy do dołączenia do grupy na FB - #Samodbałość. Tam na bieżąco informujemy o wywiadach i nowych historiach. Dołącz do nas i zaproś znajomych. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij je przez dziejesie.wp.pl