Miłość nauczyciela i uczennicy. Kiedy dochodzi do złamania prawa?
O tym, czy związki oparte na fascynacji starszym mężczyzną są częste, czy mają szansę powodzenia i czy jest to złamanie prawa, rozmawiają adwokat Eliza Kuna i psycholog dziecięcy Justyna Korzeniewska.
Kilka dni temu w mediach głośno było o romansie 17-latki i 42-latka. Z miłości do swojej uczennicy nauczyciel zdecydował się zostawić żonę i 2 dzieci. O wszystkim poinformował dyrektorkę szkoły, w której pracuje, bo nie widział w tym nic złego. Ta z kolei zgłosiła sprawę do prokuratury. Czy w tym wypadku zostało naruszone prawo?
- Z jednej strony można porównać tę sytuację np. do współżycia ze starszym kolegą, który ma 19 lat - wyjaśnia Eliza Kuna. - Niemniej jednak kontekst jest inny, dlatego że jest to nauczyciel - osoba zaufania publicznego. Jest przepis, który penalizuje takie zachowania. Jeżeli ktoś wykonuje inne czynności seksualne z osobą, w stosunku do której wykorzystuje swój autorytet, wtedy może to podlegać karze od 3 miesięcy do 5 lat.