Mistrzowie komiksu. Serio.

Mistrzowie komiksu. Serio.
Źródło zdjęć: © WP.PL

05.09.2006 15:10

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na długo przed Harrym Potterem, popkultura miała już swojego czarodzieja wszech czasów. Obdarzonego niesamowitą mocą, którą sam musiał poznać i odkryć w sobie, pokonując kolejne etapy, dorastając jako czarodziej i jako człowiek.

Był nim Timothy Hunter. Młody Anglik, najprawdopodobniej największy i najpotężniejszy czarownik w dziejach. Opowieść o jego przygodach to klasyczna przygodówka fantasy, w której główny bohater musi odbyć podróż dosłownie i w przenośni. Podróż, podczas której Timothy musi odkryć swoją moc i oczywiście swoje przeznaczenie. W trakcie tej wyprawy przez krainę magii i czarów pomaga mu grupa kilku ciekawych postaci zwanych Trenchcoat Brigade, z których najbardziej znaną wielbicielom komiksów jest John Constantine - główny bohater innej "magicznej" serii "Hellbazera". Wydaje się, że pisarze z wysp brytyjskich mają monopol na postaci młodych magików. Podobnie jak seria o Harrym Potterze tak i "Księgi magii" to opowieść stworzona przez Brytyjczyka. Inaczej jednak niż Joanne Rowling, scenarzyście tej serii komiksowej, Neilowi Gaimanowi, nie można zarzucić infantylizmu, a jego fabuł nie można określić mianem schematycznych czy przewidywalnych.

W tej serii w wyjątkowy sposób mieszają się magia cudów i magia dorastania. Niestety, dostęp do sztuk czarnoksięskich musi być ograniczony, w przypadku "Ksiąg magii" tym ograniczeniem jest cena, wyższa niż oryginalnego wydania. Pozostaje nam uczyć się angielskiego, to dużo łatwiejsze niż nauka czarów...

Karol Konwerski

KSIĘGA MAGII

Autorzy: Gaiman, Bolton, Vess i inni; wyd.: Egmont

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także