FitnessMity dotyczące higieny jamy ustnej. Te błędy popełniamy wszyscy

Mity dotyczące higieny jamy ustnej. Te błędy popełniamy wszyscy

Zęby należy myć po każdym posiłku, a najlepszy płyn do płukania ust jest z alkoholem, bo zabija bakterie - przez lata wokół higieny jamy ustnej narosły dziesiątki mitów.

Mity dotyczące higieny jamy ustnej. Te błędy popełniamy wszyscy
Źródło zdjęć: © Fotolia

12.01.2015 | aktual.: 13.01.2015 13:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zęby należy myć po każdym posiłku, a najlepszy płyn do płukania ust jest z alkoholem, bo zabija bakterie - przez lata wokół higieny jamy ustnej narosły dziesiątki mitów.

Myj zęby po każdym posiłku

Mycie zębów zaraz po posiłku jest dla nich niebezpieczne i w wielu przypadkach może doprowadzić do naruszenia szkliwa. Przyczyną są kwasy zawarte w jedzeniu, które czasowo je zmiękczają. Oznacza to, że dociskając szczoteczkę do powierzchni zębów, zaraz po jedzeniu, narażamy szkliwo na starcia i mikrospękania, otwierające drogę bakteriom. Co więcej, wypłukując wytwarzającą się po jedzeniu ślinę, wymywamy także cenną amylazę, nie dając jamie ustnej szansy na wyrównanie poziomu pH.

- Z myciem zębów powinniśmy poczekać około 20 minut. W tym czasie w ustach zachodzą naturalne procesy wypłukujące kwasy i regulujące poziom pH. Dopiero po tym możemy przystąpić do szczotkowania. Powinniśmy o tym pamiętać szczególnie po zjedzeniu kwaśnych potraw np. pomarańczy czy grejpfruta, wypiciu soku owocowego, zjedzeniu kiszonek czy surowych warzyw. Zawarte w nich kwasy mocno oddziaływają na szkliwo - radzi lek. stom. Dorota Stankowska, autorka pierwszego w Polsce przewodnika stomatologicznego „Bądź bystry u dentysty”.

Co zamiast mycia? W pierwszych minutach po posiłku warto sięgnąć po gumę bez cukru, która unormuje poziom kwasów w jamie ustnej i pobudzi ślinianki do produkcji śliny. Pijmy także dużo niegazowanej wody - radzi ekspertka.

Płyn do płukania ust podstawą higieny

Kupując płyn do płukania ust warto zwrócić uwagę na jego skład. Powód? Niektóre z nich mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie jamy ustnej. Warto unikać płynów do płukania ust zawierających alkohol. Mogą one być przyczyną powstawania suchości w jamy ustnej. Tego typu płyny mogą także podrażniać błonę śluzową jamy ustnej, prowadząc do powstania np. aft. A to dopiero początek.

- Wysoka zawartość alkoholu, sięgająca w niektórych płynach nawet 40 procent, podrażnia nie tylko tkanki miękkie, bywa także przyczyną rozwoju nadwrażliwości zębów np. na zmiany temperatury, a nawet zmiany przednowotworowe. Pamiętajmy, że to tak jakbyśmy płukali usta wódką - mówi Dorota Stankowska. Alternatywą są płyny bezalkoholowe, ale i tutaj należy uważać na skład. - Zawarte w płynach olejki eteryczne np. mentol, tymol czy eucalyptol mogą powodować pieczenie w jamie ustnej. Z kolei chloroheksydyna może przebarwiać.

Co zamiast płynu? - Jeśli źle reagujemy na płyn do płukania ust, możemy go rozcieńczyć. Ważne, aby płukać nie dłużej niż 30 sekund i stosować się do zaleceń dotyczących dawki. W wielu przypadkach wystarczającym zabiegiem higienicznym jest jednak regularne szczotkowanie i nitkowanie zębów - mówi dr Stankowska.

Twarde włosie lepiej myje

Wręcz przeciwnie. Stomatolodzy zalecają stosowanie szczoteczek o miękkim lub średnio miękkim włosiu. Powód? Włosie takich szczoteczek lepiej dociera do głębszych zakamarków jamy ustnej i przestrzeni międzyzębowych, niż włosie twardej szczoteczki. Ma także lepsze właściwości wymiatające resztki jedzenia z przestrzeni międzyzębowych. Co więcej - nie powoduje ono także uszkodzeń szkliwa, ani podrażnień dziąseł czy szyjek zębowych, zwłaszcza przy częsty i długim szczotkowaniu.

- Wybierając szczoteczkę kierujmy się zarówno stopniem twardości nylonowego włosia, jak również kształtem główki i rozmiarem szczoteczki. Musi ona być dopasowana do naszej jamy ustnej. Za duża będzie obijała dziąsła i szkliwo, za mała może okazać się niewystarczająca dla całej powierzchni zębów. Warto także sięgnąć po szczoteczki do mycia języka - zaleca dr Stankowska.

Po myciu zębów, dokładnie wypłucz jamę ustną

To najczęstszy błąd jaki popełniamy myjąc zęby. Intensywna płukanka wodą wymywa z jamy ustnej wszystkie składniki mineralne, które właśnie dostarczyliśmy zębom, a przede wszystkim zbawienne dla zdrowia zębów fluor i wapń. To właśnie te minerały odpowiadają za zabezpieczenie zębów przed próchnicą i odbudowę mikrouszkodzeń szkliwa. Im dłużej mają one kontakt ze szkliwem, tym skutecznie działają.

- Myjąc zęby stopniowo usuwajmy pastę z jamy ustnej, ale nie płuczmy jej wodą, zwłaszcza w ostatniej fazie mycia zębów. Zawarte w pastach minerały powinny osadzić się na naszych zębach. Działanie jest tutaj podobne do kremu przeciwzmarszczkowego. Jeśli ten zmylibyśmy zaraz po nałożeniu, efekt po czasie stałby się niezauważalny - przestrzega dr Stankowska.

Często szczotkuj zęby

I w myciu zębów konieczny jest umiar. Częste szczotkowanie zębów wcale nie sprawi, że będą one zdrowsze, wręcz przeciwnie. Dentyści zalecają, aby myć zęby 2-3 razy dziennie. Zbyt intensywne i zbyt częste mycie może prowadzić bowiem do odsłonięcia się szyjek zębowych i podrażnień dziąseł. Nie powinniśmy także przesadzać z czasem szczotkowania. Wystarczy 4-9 minut. Ważna jest technika mycia zębów, w zależności od tego jakiej szczoteczki używamy - manualnej, elektrycznej czy sonicznej - mówi dentystka.

(gabi), WP Kobieta

Komentarze (0)