Mniej jesz, więcej jedzenia kupujesz!

Pomijanie posiłków oznacza nie tylko większe zakupy, ale też sprawia, że kupujemy produkty o nieproporcjonalnie większej zawartości kalorii, niż zwykle - ostrzegają naukowcy z Cornell Food and Brand Lab.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

Pomijanie posiłków oznacza nie tylko większe zakupy, ale też sprawia, że kupujemy produkty o nieproporcjonalnie większej zawartości kalorii, niż zwykle - ostrzegają naukowcy z Cornell Food and Brand Lab.
"Ludzie rezygnują z posiłków z przeróżnych powodów – odchudzając się, poszcząc, albo z powodu nawału zajęć, przez które najzwyczajniej zapominają, by coś przekąsić - zauważa główny autor badania, dr Aner Tal z Cornell Food and Brand Lab.

- Jednak niezależnie od tego, dlaczego nie zjedliśmy ostatniego posiłku, każdy dietetyk załamałby ręce - dlatego, że robiąc później zakupy kupujemy więcej chipsów i lodów, a mniej marchwi i chudego mleka".

Zgubny wpływ głodu na nasze reakcje w sklepie spożywczym naukowcy potwierdzili w trakcie eksperymentu na 68 przegłodzonych osobach, które poproszono o zrobienie wirtualnych zakupów w sklepie spożywczym. Wcześniej jednak część z nich poczęstowano herbatnikami, a część pozostała o pustym żołądku.

Klienci, którzy nic nie przekąsili, kupowali niemal jedną piątą (18,6 proc.) jedzenia więcej, niż ci, którzy jedli herbatniki. Zakupy ludzi głodnych zawierały też aż jedną trzecią (31 proc.) więcej kalorii.

Później naukowcy obserwowali także klientów robiących prawdziwe zakupy spożywcze w godzinach południowych czyli tuż po lanczu lub obiedzie, kiedy ludzie są najczęściej najedzeni, jak też w porze w przypadającej pomiędzy lanczem lub obiadem - a kolacją, czyli wtedy, kiedy wszyscy są już najczęściej porządnie głodni. Stwierdzili, że osoby z pierwszej grupy kupowały mniej produktów niskokalorycznych (w stosunku do całej masy zakupów), niż osoby robiące zakupy wtedy, kiedy teoretycznie były najedzone.

Autorzy badania sugerują, że takich pułapek można uniknąć.
"Zanim wyjdziesz z pracy upewnij się, że nie przeoczyłeś posiłku albo przegryź choć jabłko czy kawałek sera - radzi współautor publikacji, Brian Wansink. - Najczęściej pomijanym posiłkiem jest śniadanie. Jeśli go nie jadłeś, na kolejny posiłek zjedz coś zawierającego białko, co odpędzi wilczy głód".

(PAP/ma)

POLECAMY:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni