Moda na coś osobistego, czyli personalizacja od podszewki

Wszyscy chcemy, by przedmioty, którymi się otaczamy, były dopasowane do naszych potrzeb. Moda i design zawsze szły ze sobą w parze. To jak się ubieramy, w jakich wnętrzach mieszkamy, ma oddawać nas samych – nasz styl życia, charakter, zainteresowania. Czy w dobie dużych sklepów jest jeszcze miejsce na indywidualność? Jak najbardziej! Ubrania lub meble "szyte na miarę" nie są już tylko dla wybranych.

Moda na coś osobistego, czyli personalizacja od podszewki
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | BRW

20.11.2017 | aktual.: 20.11.2017 15:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Personalizacja to nadanie czemuś osobistego charakteru – taką definicję można przeczytać w Słowniku języka polskiego PWN. Ludzie od wieków starają się dopasowywać do siebie przedmioty, które ich otaczają – malując wazy, tworząc z metalu biżuterię, ozdabiając swoje domy tkaninami, zamawiając meble u stolarzy czy grawerując na obrączkach imię ukochanej osoby.

Czy w czasach ogromnych centrów handlowych, gdzie wszystko mamy na wyciągnięcie ręki, jest jeszcze miejsce na dopasowanie masowo produkowanych przedmiotów do indywidualnych potrzeb? Jak najbardziej! Duże marki pochylają się nad pojedynczym klientem. Masowa personalizacja jest teraz w modzie.

Moda na indywidualność

Trend na indywidualizacje jest bardzo widoczny w branży modowej. Twórcy kolekcji stale zachęcają nas do współprojektowania ubrań. Prawdziwym polem do popisu są… kurtki. Tego lata praktycznie w każdym sklepie (zwłaszcza w popularnych sieciówkach), można było kupić wprasowanki i przypinki, które w prosty sposób miały nadać kurtkom indywidualny styl. Dodatkowo ubranie należało odpowiednio "podniszczyć", ozdobić haftem, cekinami lub koralikami. Jeśli brakowało nam kreatywności, można było oddać kurtkę do punktu, w którym całą sprawę załatwiano za nas. Na wieszakach znaleźć można było też pełno ubrań wyglądających na własnoręcznie ozdobione.

Wiele marek właśnie dzięki personalizacji zdobyło swoją popularność. Od jakiegoś czasu bardzo modne są torby z wodoodpornego tworzywa sztucznego. Kupując torbę, klient wybiera kształt, kolor i rozmiar "body" (głównej części torebki) oraz uchwyt i materiał, którym torba jest wyściełana. Może dowolnie zmienić każdą część, dokupując poszczególne elementy.

Nieustanną popularnością cieszą się proste, pozłacane lub posrebrzane zawieszki na kolorowych sznureczkach. Każdy może wybrać kształt i materiał, z którego zrobiona jest zawieszka i dobrać kolor sznureczka. Dodatkowo na biżuterii można wygrawerować ważną datę lub imię ukochanej osoby. I chociaż to przedmiot kupiony w zwykłym sklepie, jest oryginalny i wyjątkowy.

Dom szyty na miarę

Również i do branży meblarskiej dotarła moda na personalizacje. Trudno się dziwić – to jak mieszkamy, w jakim stylu urządzamy wnętrza, jakimi przedmiotami się otaczamy, oddaje naszą osobowość. Oczywiście najlepiej byłoby kupować meble na zamówienie, jednak dla wielu osób jest to zbyt kosztowne.

Jak grzyby po deszczu powstają firmy, które oferują przedmioty mające nadać meblom indywidualnych cech. Żeby komoda wyglądała inaczej, uchwyty można wymienić na ceramiczne, ręcznie robione gałki, a stare nóżki wykręcić i zastąpić je nowymi, ręcznie malowanymi. Czy jednak można po prostu pójść do dużego sklepu i kupić mebel szyty na miarę? Oczywiście!

Duże marki oferują wiele rozwiązań, które przy zachowaniu niskiej ceny pozwalają klientom na personalizacje mebli. Jednym z najlepszych przykładów są meble modułowe i systemowe. Produkowane masowo elementy można dowolnie dobierać i składać, wybierając rodzaj wykończenia, kolor czy materiały. Meblami modułowymi można się bawić, przestawiając je i łącząc ze sobą. Pozwala to na wprowadzanie zmian we wnętrzu, bez potrzeby wymiany wyposażenia. Możemy podpatrzeć przykładowe aranżacje w sklepie, a następnie znaleźć dla nich nowe zastosowanie w domu. Możemy stworzyć dokładnie taką przestrzeń, o jakiej marzymy.

Moda na dostosowanie mebli do naszych indywidualnych potrzeb jest doskonale widoczna w trzech nowych kolekcjach marki Black Red White. Znajdziemy w nich meble TV, regały, komody, biurka i stoliki, czyli to, czego potrzebujemy, by spójnie urządzić pokój dzienny.

W kolekcji Mitoda można znaleźć regały, których wyglądem klient może bawić się sam, zestawiając ze sobą moduły oraz wybierając kolory pomysłowych insertów. Proste, geometryczne formy to ich olbrzymi atut! Kolejna kolekcja – Moko – subtelnie nawiązuje do minimalistycznego wzornictwa lat 60. To bardzo funkcjonalne meble modułowe, w eleganckich, stonowanych kolorach, pozostawiające dużą swobodę aranżacyjną. Z kolei system Modai, zaprojektowany z myślą o strefach TV w pokojach dziennych, robi wrażenie wyważoną prostotą i pomysłowymi rozwiązaniami. Meble z tej kolekcji pozwolą doskonale zorganizować kącik TV w każdym salonie.

Personalizowanie ubrań czy mebli nie jest już tylko zarezerwowane dla najbogatszych. Wszystko wskazuje na to, że trend ten pozostanie z nami jeszcze przez długie lata. Nic dziwnego – dopasowywanie przedmiotów do naszych potrzeb jest naturalną potrzebą każdego człowieka.

Partnerem artykułu jest BRW

Komentarze (0)