Modelki z kontrowersyjnym makijażem na Milan Fashion Week 2015
Włoski projektant Claudio Cutugno myślał zapewne, że to dobry pomysł, aby wysłać na wybieg modelki z twarzami pomalowanymi na czarno i posypanymi brokatem. Podobno chciał, aby wyglądały jak pszczoły. Tymczasem krytycy oskarżyli go o rasizm.
02.03.2015 | aktual.: 02.03.2015 13:03
Włoski projektant Claudio Cutugno myślał zapewne, że to dobry pomysł, aby wysłać na wybieg modelki z twarzami pomalowanymi na czarno i posypanymi brokatem. Podobno chciał, aby wyglądały jak pszczoły. Tymczasem krytycy oskarżyli go o rasizm.
Według "Daily Mail", kolekcja Claudio Cutugno pokazana na Mediolańskim Tygodniu Mody została zainspirowana przez artystę Emilio Isgro. Motywu pszczół używa on regularnie w swoich pracach. Błyszczące czarne twarze miały imitować rój pszczół, który w wizji Cutugno zaatakował modelki. Jedno jest pewne, czerń i brokat mają teraz swoje pięć minut w każdym wydaniu.
Większość krytyków nazywa pomysł 22-letniego projektanta rasistowskim, argumentując, że pokrycie czarnej farby brokatem nie osłabia skojarzeń z dyskryminacją na tle rasowym. Po ataku krytyków i mediów społecznych, Cutugno wyjaśnił swoją kontrowersyjną decyzję na łamach "E! News".
- Kolekcja została zainspirowana dziełami sztuki Emilio Isgro. Oprócz tego, w starożytnej Grecji, kobiety wiązały sobie wokół głów czarne welony, gdy musiały pożegnać się ze swoimi mężami. Do dziś czarne welony są używane przez kobiety na Sycylii. Zdecydowałem się więc na czarny makijaż. Nie chciałem przykrywać całych twarzy modelek czarnymi welonami. Przepraszam, jeśli ktoś pomyślał, że to rasistowskie. Nie jestem rasistą.
Co ciekawe, w komentarzach pod tekstami oburzonych krytyków, wiele głosów nie podziela zdania autorów. Część wręcz uważa, że samo dostrzeganie rasizmu tylko i wyłącznie w twarzach pomalowanych na czarno jest rasistowskie.
Na podstawie dailymail.co.uk/(gabi), WP Kobieta