Był z nią przez trzy lata. Wiedział, że była mężatką
Mariusz Kozak znany jest z programu "Gogglebox. Przed telewizorem". W jednym z ostatnich wywiadów opowiedział o tym, jak radzi sobie z kryzysami w związku. Choć dziś ma partnera, mało kto wie, że w przeszłości był zakochany w kobiecie.
Mariusz Kozak to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy "Gogglebox. Przed telewizorem". Jego konto na Instagramie obserwuje ponad 156 tys. internautów, zaś na TikToku zebrał blisko 400 tys. fanów.
Ostatnio, w związku z nadchodzącym 20. sezonem sztandarowej produkcji stacji TTV, celebryta wziął udział w sesji fotograficznej, podczas której bardzo się otworzył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stracił bliską osobę. "Do dziś to przeżywam"
Uczestnik programu TTV wyznał, jak dba o swoje zdrowie psychiczne, także w sytuacji, gdy coś niedobrego dzieje się w związku. Przy okazji podzielił się też smutną informacją.
- To jest bardzo trudne pytanie. Ja mam takie jakieś usposobienie, że nawet jak mam jakieś problemy, jakieś gorsze dni, to radzę sobie z tym sam. Ale powiem ci, że to jest masakryczne, co się dzieje w tym naszym współczesnym świecie. Bardzo dużo moich znajomych korzysta z usług psychiatry i walczy z depresją. No i taka strasznie przykra sytuacja, w tamtym roku straciłem koleżankę właśnie przez depresję i do dziś to przeżywam i to jest straszne - powiedział.
Mariusz Kozak wydał książkę
W 2023 roku Mariusz Kozak wydał książkę. W "Coming out jest Kozak" podzielił się swoją historią samoakceptacji i momencie poznania swojej orientacji seksualnej. Zdradził też, jak poradził sobie z powiedzeniem o byciu osobą homoseksualną najbliższym. Celebryta o swojej orientacji dowiedział się stosunkowo późno. Wcześniej był w relacjach z kobietami i wychowywał dziecko.
"Z perspektywy czasu muszę przyznać, że to była trudna miłość. Byłem wtedy bardzo młodym człowiekiem, a Żaneta, o której mowa, jako nastolatka zaszła w ciążę. Miała nawet męża, z którym łączyła ją toksyczna relacja. Pomagałem jej wyjść z tego wszystkiego. Chroniłem ją, opiekowałem się nią i jej małym dzieckiem. Myślę, że byłem jej wtedy niezwykle potrzebny. Z Żanetą znaliśmy się od lat, gdyż mieszkaliśmy obok siebie. Najpierw staliśmy się przyjaciółmi, a później to przerodziło się w miłość. Byliśmy razem prawie trzy lata. Rozstaliśmy się, ale nie miało to nic wspólnego z odkrywaniem przeze mnie mojej prawdziwej orientacji. Przyjaźnimy się do dziś" - wyznał.
Kozak opowiedział też o swoim partnerze, który sprawił, że uczestnik programu powiedział rodzinie o swojej orientacji.
"Jacek, gdy zobaczył moją mamę, przedstawił się jej i powiedział, że jest moim chłopakiem. Mama na to zapytała mnie: 'To ty jednak wolisz chłopców?'. Była przekonana, że Jacek jest jedynie moim kolegą. Zresztą tak jej to wcześniej tłumaczyłem. Ale bez zbędnego gadania, bez dopytywania się, usiedliśmy przy stole i miło spędziliśmy wieczór. Przeszliśmy nad tym do porządku dziennego. Zresztą, nigdy później nie odbyliśmy żadnej poważnej rozmowy na ten temat. Mama po prostu zaakceptowała to, że jestem gejem. Każdemu życzę takiej mamy. Niestety, tego samego nie mogę powiedzieć o ojcu" - pisał.
Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.