Mówiono, że miała wypadek. Prawda jest zupełnie inna

Po sieci krążyły informacje o tym, że Joanna Racewicz ma za sobą wypadek samochodowy. Dziennikarka sprostowała sytuację. - Przykro, że tak się stało - dodała, udzielając komentarza.

Mówiono, że miała wypadek. Prawda jest zupełnie innaJoanna Racewicz odniosła się do plotek o rzekomym wypadku
Źródło zdjęć: © FORUM | Krzysztof Jarosz
17

W styczniu 2023 roku w sieci pojawiły się doniesienia o rzekomym wypadku samochodowym z udziałem Joanny Racewicz. Dziennikarka jechała na spotkanie autorskie. Beata Tadla poinformowała wówczas zgromadzonych, że autorka książki "Sypiając z prezesem" nieco się spóźni z powodu zdarzenia drogowego. Racewicz odniosła się do pojawiających się wówczas nagłówków w portalach internetowych, ujawniając, co dokładnie się stało.

"Żaden wypadek"

Joanna Racewicz uśmiechnęła się na pytanie reporterki "Party", dotyczące jej samopoczucia po wypadku samochodowym, od razu wyjaśniając, skąd taka reakcja. Dziennikarka była zniesmaczona tym, jak sprawę przekazywały media, ponieważ sytuacja nie była tak groźna, jak to przedstawiały tabloidy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Joanna Racewicz: "Nie można pozwolić na to, żeby w Polsce ciąża groziła śmiercią"

- Otóż to była stłuczka, proszę państwa, nie żaden wypadek. Niegroźna. Nic się nikomu nie stało (...). Właściwie mogłoby się spokojnie obyć bez interwencji policji. Ja byłam na głównej drodze, osoba wyjeżdżała spod porządkowanej, więc tu wina jest ewidentna - tłumaczyła.

Miała stłuczkę. Warszawska policja ją zaskoczyła

Oczywiście zostały o tym powiadomione odpowiednie służby. Racewicz zadzwoniła pod numer alarmowy 112, a pracownik linii, po wysłuchaniu, co się stało, zalecił kolejne kroki. Drugi uczestnik zdarzenia drogowego nie chciał jednak przyznać się do winy. Twierdził, że prowadząca pojazd na głównej drodze powinna ustąpić mu pierwszeństwa, czego dziennikarka nie zrobiła.

- Przykro, że tak się stało (...) Patrol przyjechał jakieś 10 minut od wezwania, także chapeau bas dla warszawskiej policji (...). Siła wyższa. Jak pani widzi, nic mi się nie stało. Jestem cała i zdrowa, tylko samochód trochę ucierpiał. Jeden jedyny - podsumowała.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Spryskaj rośliny. Ślimaki znikną w jedną noc
Spryskaj rośliny. Ślimaki znikną w jedną noc
Bije na głowę tuje. Dwa sezony i masz ogrodzenie na lata
Bije na głowę tuje. Dwa sezony i masz ogrodzenie na lata
Oto sekret włosów Kryszaka. To dlatego nie zmienia fryzury
Oto sekret włosów Kryszaka. To dlatego nie zmienia fryzury
Obowiązkowa roślina przed domem. Szczury nawet się nie zbliżą
Obowiązkowa roślina przed domem. Szczury nawet się nie zbliżą
Zapukał i poprosił o buty. Dała mu też jedzenie. Tak się odpłacił
Zapukał i poprosił o buty. Dała mu też jedzenie. Tak się odpłacił
Robisz przelew mężowi lub żonie? Uważaj na kwoty i tytuł
Robisz przelew mężowi lub żonie? Uważaj na kwoty i tytuł
"Dzień, którego nigdy nie zapomnę". Beata Tadla wspomina katastrofę smoleńską
"Dzień, którego nigdy nie zapomnę". Beata Tadla wspomina katastrofę smoleńską
"Kochanka Putina" pokazała się publicznie. Tak wygląda dziś
"Kochanka Putina" pokazała się publicznie. Tak wygląda dziś
Nie ma dzieci. Otwarcie przyznała dlaczego
Nie ma dzieci. Otwarcie przyznała dlaczego
Lindsay Lohan zachwyca w mini. Włożyła kreację vintage od Chanel
Lindsay Lohan zachwyca w mini. Włożyła kreację vintage od Chanel
Pelargonie odejdą do lamusa? Oto nowy hit ogrodów i balkonów
Pelargonie odejdą do lamusa? Oto nowy hit ogrodów i balkonów
Opozda cała na biało. Od kreacji nie można oderwać oczu
Opozda cała na biało. Od kreacji nie można oderwać oczu