Możesz zatrudnić kogoś, żeby zmienił twój status związku po tym, jak powiesz "tak"

Media społecznościowe odgrywają w naszym życiu coraz większą rolę. Za pomocą internetu dzielimy się z przyjaciółmi najlepszymi i najgorszymi chwilami z życia. Do tych pierwszych na pewno należy nasz ślub, który niektórzy chcieliby transmitować dla swoich obserwujących. Tutaj z pomocą przychodzi weselny social media menager.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
Paulina Brzozowska

Nowy zawód pojawił się w Stanach Zjednoczonych i zyskuje coraz szersze grono wielbicieli. Na czym polega taka praca? Na zajmowaniu się mediami społecznościowymi pary młodej w tym wielkim dniu. W skład obowiązków weselnego social media menagera wchodzi wrzucanie zdjęć na Instagrama i filmów na Snapchata oraz oczywiście zmiana statusu związku na Facebookach małżonków.

Kompleksową ofertę takich usług przedstawiła chociażby firma Maid of Social, która zatrudnia specjalistów z dziedziny social mediów, mających przejąć odpowiedzialność za prowadzenie profili młodej pary na ten jeden wieczór.

Obraz
© 123RF.COM

W rozmowie z portalem "Pure wow" właścicielki firmy, Heather Hall i Samantha Roberts zdradziły, jak wygląda ich praca i co skłoniło je do założenia Maid of Social. - W dzisiejszych czasach każdy chce kontrolować swój wizerunek w mediach społecznościowych. To przestała być domena tylko i wyłącznie celebrytów. Dlatego my wychodzimy młodej parze naprzeciw i dbamy o to, by ich wyjątkowy dzień został odpowiednio udokumentowany - tłumaczą.
Oprócz publikacji postów na profilach nowożeńców, weselny social media menager współpracuje z fotografami i operatorem, tak by zdjęcia i filmy w mediach społecznościowych jego klientów były najwyższej jakości.

Jak wspominają właścicielki firmy, ich zadaniem jest zadbanie przede wszystkim o PR wydarzenia. Tak by mówiono o nim jeszcze przez długi czas.
Jeszcze 20 lat letmu nie pomyślałybyśmy, że kiedykolwiek będzie można zarabiać na wrzucaniu wpisów do Internetu. Teraz okazuje się, że to nie tylko popularne, ale niezwykle opłacalne.

Ciekawi nas tylko, czy moda na weselnego social media menagera dotrze także do Polski.

Wybrane dla Ciebie

Egipska metoda nie ma sobie równych. Zaśniesz w kilka chwil
Egipska metoda nie ma sobie równych. Zaśniesz w kilka chwil
Opowiedział o powrocie "Rancza". "To musi być przynajmniej dobre"
Opowiedział o powrocie "Rancza". "To musi być przynajmniej dobre"
Pokazała dwa zdjęcia. Tak wyjaśniła różnice między owulacją a okresem
Pokazała dwa zdjęcia. Tak wyjaśniła różnice między owulacją a okresem
Nielegalne na działce. Kary dochodzą do 5000 zł
Nielegalne na działce. Kary dochodzą do 5000 zł
Zapytano ją o Ukraińców. "Przypomnijmy sobie, skąd się wzięliśmy"
Zapytano ją o Ukraińców. "Przypomnijmy sobie, skąd się wzięliśmy"
Masz w piwnicy? Tyle zapłacą za niego dzisiaj
Masz w piwnicy? Tyle zapłacą za niego dzisiaj
Nie podłączaj do listwy. Strażacy apelują
Nie podłączaj do listwy. Strażacy apelują
Mąż Bem zmarł 6 tygodni po diagnozie. "Ja sobie z tym nie radzę"
Mąż Bem zmarł 6 tygodni po diagnozie. "Ja sobie z tym nie radzę"
Skończył 51 lat. O jego związkach było głośno w show-biznesie
Skończył 51 lat. O jego związkach było głośno w show-biznesie
Zmarł na raka. Leczenie kosztowało miliony
Zmarł na raka. Leczenie kosztowało miliony
Jeansy poszły w odstawkę. Boś wskoczyła w najmodniejsze spodnie
Jeansy poszły w odstawkę. Boś wskoczyła w najmodniejsze spodnie
Pożegnała Katarzynę Stoparczyk. "Będzie nam ciebie ogromnie brakować"
Pożegnała Katarzynę Stoparczyk. "Będzie nam ciebie ogromnie brakować"