Nadeszła era postantybiotykowa

Pneumokoki, gronkowce, pałeczki zapalenia płuc i inne bakterie błyskawicznie uodporniają się na antybiotyki. Zakażenia szerzą się zwłaszcza w szpitalach. "Dziś coraz częściej mówi się o erze postantybiotykowej" - alarmuje Narodowy Instytut Leków. W czwartek w Unii Europejskiej obchodzony będzie Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstock

Pneumokoki, gronkowce, pałeczki zapalenia płuc i inne bakterie błyskawicznie uodporniają się na antybiotyki. Zakażenia szerzą się zwłaszcza w szpitalach. "Dziś coraz częściej mówi się o erze postantybiotykowej" - alarmuje Narodowy Instytut Leków. W czwartek w Unii Europejskiej obchodzony będzie Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach, mający zwrócić uwagę pacjentów i lekarzy na problem niewłaściwego stosowania antybiotyków.

- Częste, zwłaszcza u małych dzieci, przeziębienia i katar, a także inne infekcje - zapalenie gardła, krtani, tchawicy, oskrzeli - wywoływane są prawie zawsze przez wirusy, na które antybiotyk nie działa, więc nie tylko nie jest potrzebny, ale dodatkowo może wywołać ciężkie działanie niepożądane i spowodować eliminację flory naturalnej, która w dużej mierze chroni nas przed kolonizacją i zagrożeniem prawdziwym patogenem. Co gorsza, ta naturalna flora, dzięki ciągłemu poddawaniu jej działaniu antybiotyków, staje się oporna i może przekazać tę cechę bakteriom wywołującym ciężkie zakażenie - tłumaczy przewodnicząca Narodowego Programu Ochrony Antybiotyków w Narodowym Instytucie Leków prof. dr hab. med. Waleria Hryniewicz.

Przypomina zarazem, że w całej Europie nadużywanie antybiotyków jest zjawiskiem powszechnym, a według statystyk uzyskanych w Europejskim Programie Monitorowania Konsumpcji Antybiotyków ESAC (European Surveillance of Antibiotic Consumption), Polska zajmuje pod tym względem miejsce w ścisłej czołówce.

Powodem nadużywania antybiotyków jest według niej niewystarczające diagnozowanie przyczyn dolegliwości pacjenta.
- Tylko w 55 proc. przypadków lekarze wiedzą, jaki szczep jest przyczyną zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych. W przypadku sepsy czy zapalenia płuc bywa jeszcze gorzej. Tymczasem, dokładna znajomość przeciwnika pozwala leczyć skuteczniej i taniej. Ponadto, lekarze, nawet w praktyce szpitalnej i to w przypadku ciężkich zakażeń, nie zawsze pobierają materiał na posiew, który ma służyć zidentyfikowaniu drobnoustrojów odpowiedzialnych za zakażenie, lub robią to dopiero po niepowodzeniu leczenia. Takie działanie prowadzi do narażenia zdrowia i życia pacjenta, a także do powstawania i rozprzestrzeniania się szczepów opornych - wyjaśnia Hryniewicz.

Natomiast lekarze pierwszego kontaktu nierzadko przepisują antybiotyk nawet wtedy, kiedy wiedzą, że infekcja ma podłoże wirusowe.
- Potwierdziło to badanie przeprowadzone w jednym z województw Polski w ramach Narodowego Programu Ochrony Antybiotyków. Lekarze POZ (podstawowej opieki zdrowotnej) wyposażeni zostali w szybkie testy diagnostyczne umożliwiające potwierdzenie lub wykluczenie etiologii bakteryjnej zapalenia gardła. (...) Antybiotyk został przepisany w ponad 19 proc. przypadków ujemnego wyniku testu wykluczającego konieczność podania leku z tej grupy - informuje Hryniewicz.

Wszystko to powoduje, że zagrożenie bakteriami wzrasta. Jak tłumaczy ekspertka, w Polsce średnio około 20 proc. gronkowców złośliwych jest opornych na meticylinę. Na niektórych oddziałach szpitalnych niewrażliwych na antybiotyk bywa nawet 80 proc. tych bakterii. Problemem w Polsce stały się też Klebsiella pneumoniae (pałeczki zapalenia płuc), które poza odpornością na wszystkie beta-laktamy (penicylina, cefalosporyna, karbapenema), są także niewrażliwe na wiele innych grup antybiotyków, a nawet opisano już szczepy tej bakterii odporne na wszystkie antybiotyki.

Z kolei poza szpitalami, najgroźniejsze są niewrażliwe na antybiotyki pneumokoki. "40 proc. izolowanych w Polsce pneumokoków z zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych jest opornych na penicylinę. (...) Co gorsze, 20 proc. tych przypadków nie może być leczonych także innymi lekami" - dodaje Hryniewicz.

Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach został ustanowiony w 2008 roku przez Komisję Europejską. W jego ramach organizowane są kampanie edukacyjne skierowane do lekarzy i pacjentów. W Polsce będą to m.in. plakaty i ulotki w przychodniach oraz spoty telewizyjne poświęcone racjonalnemu stosowaniu antybiotyków.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
To miliarderka. Ma polskie korzenie
To miliarderka. Ma polskie korzenie
LeAnn Rimes straciła zęby na scenie. Wyjawiła, skąd ma z nimi problemy
LeAnn Rimes straciła zęby na scenie. Wyjawiła, skąd ma z nimi problemy
Rozgnieć tabletkę i wsyp do muszli. Rano będzie lśnić jak nowa
Rozgnieć tabletkę i wsyp do muszli. Rano będzie lśnić jak nowa
Kendra Wilkinson była "króliczkiem Playboya". Tak wygląda dziś
Kendra Wilkinson była "króliczkiem Playboya". Tak wygląda dziś
Piękne imię o wyjątkowym znaczeniu. Kojarzy się z naturą
Piękne imię o wyjątkowym znaczeniu. Kojarzy się z naturą
Widzisz taki gest? Nie lekceważ. Od razu zadzwoń na policję
Widzisz taki gest? Nie lekceważ. Od razu zadzwoń na policję
Mrozowską przyłapano z nowym partnerem. Dowiedziała się od córki, że zrobiono im zdjęcia
Mrozowską przyłapano z nowym partnerem. Dowiedziała się od córki, że zrobiono im zdjęcia
Klątwa Grimaldich. Wnuczka Grace Kelly ją przełamuje
Klątwa Grimaldich. Wnuczka Grace Kelly ją przełamuje
Dodaj łyżkę tłuszczu do gotowania ziemniaków. Będę gotowe szybciej
Dodaj łyżkę tłuszczu do gotowania ziemniaków. Będę gotowe szybciej
200 tys. dol. za nową twarz. Tyle kosztował lifting aktorki. Oto efekt
200 tys. dol. za nową twarz. Tyle kosztował lifting aktorki. Oto efekt
Zeta‑Jones w koronkowej mini. Aż trudno oderwać wzrok
Zeta‑Jones w koronkowej mini. Aż trudno oderwać wzrok
Nigdy nie wyszła za mąż. Bez ogródek mówi, co za tym stoi
Nigdy nie wyszła za mąż. Bez ogródek mówi, co za tym stoi