Tusz skleja rzęsy albo odbija się pod oczami, podkład tworzy smugi na twarzy, cienie osypują się na policzkach, a szminka brudzi zęby. Takie makijażowe wpadki zdarzyły się niemal każdej z nas. Jak się z nimi uporać, aby makijaż nie szpecił, a rzeczywiście upiększał.
Tusz skleja rzęsy albo odbija się pod oczami, podkład tworzy smugi na twarzy, cienie osypują się na policzkach, a szminka brudzi zęby. Takie makijażowe wpadki zdarzyły się niemal każdej z nas. Jak się z nimi uporać, aby makijaż nie szpecił, a rzeczywiście upiększał?
Posklejane rzęsy
Posklejane rzęsy i grudki z tuszu wyglądają żałośnie. Najlepiej zaopatrzyć się w taki tusz do rzęs, który zapewni perfekcyjny makijaż. Jeśli jednak rzęsy się sklejają - rozczesz je starannie specjalnym grzebykiem lub szczoteczką. Zrób to, zanim tusz zdąży dokładnie wyschnąć. Ładnie rozczeszesz rzęsy szczoteczką ze starego tuszu, którą wcześniej należy umyć. Jeśli tusz słabo pokrywa rzęsy, utuszuj je raz jeszcze. Nie rozczesuj rzęs igłą ani agrafką, bo możesz zrobić sobie krzywdę.
Maria Pietras (mpi/mtr), kobieta.wp.pl
Szminka na zębach
To najczęstszy błąd w makijażu. Aby szminka nie robiła śladów na filiżance i nie brudziła zębów, po pomalowaniu włóż do ust palec wskazujący i wyciągnij energicznym ruchem. Nadmiar szminki zostanie na palcu.
Nadmiar podkładu
Gdy nałożysz za dużo podkładu, twoja twarz będzie przypominać maskę. Aby temu zapobiec, spryskaj twarz wodą w sprayu, a następnie przyłóż do twarzy chusteczkę higieniczną. Nadmiar podkładu możesz też usunąć przykładając do twarzy rozłożoną chusteczkę do demakijażu. Nie pocieraj skóry, tylko lekko ją dociśnij.
Za dużo różu
Czerwone placki na policzkach wyglądają sztucznie i śmiesznie. Nadmiar różu usuniesz wacikiem kosmetycznym z odrobiną pudru. Wystarczy delikatnie przytknąć je do policzków. Zbyt wyraźne krawędzie różu możesz złagodzić, rozcierając granice czystym pędzelkiem, na który nałożysz odrobinę pudru sypkiego. Jeśli używasz preparatu w kremie - jego nadmiar usuniesz chusteczką higieniczną. Gdy nałożysz za dużo różu w płynie - musisz go zmyć i nałożyć ponownie.
Znikające kreski
Mimo starannego malowania, kreski już po kilku godzinach są rozmazane, a oczy wyglądają jak u misia pandy. Aby temu zapobiec, zainwestuj w bazę i cień w naturalnym, cielistym kolorze. Nałóż na powieki bazę i cień, a dopiero na tak przygotowane oczy narysuj kreski. Możesz też narysować kreskę trochę krótszą, nie na samej linii dolnych rzęs, tylko tuż pod nią.
Osypujące się cienie
Gdy przydarzy się taka sytuacja - usuń delikatnie nadmiar cieni patyczkiem kosmetycznym nasączonym płynem micelarnym lub tonikiem. Możesz też położyć pod oczami złożone wpół waciki i poczekać aż cienie na nich osiądą. Ten sposób wymaga jednak czasu i cierpliwości. Szybciej pozbędziesz się osypujących cieni, pokrywając miejsca pod powiekami dość grubą warstwą pudru, najlepiej transparentnego. Następnie zmieć go z twarzy grubym pędzelkiem.
Przerysowane brwi
Zbyt mocno podkreślone brwi dodają lat i wyglądają karykaturalnie. Nadmiar kredki czy cienia wyczesz dokładnie grzebyczkiem albo szczoteczką. Cały efekt makijażu potrafią zepsuć brwi rozczochrane. Niesforne włoski powinnaś najpierw uczesać, a później utrwalić wygląd brwi nakładając odrobinę żelu specjalnego, wazeliny lub lakieru do włosów.
Ślady tuszu pod oczami
Odbity pod oczami tusz do rzęs sprawia, że masz spojrzenie smutnego klowna. Ciemne ślady usuń patyczkiem kosmetycznym, zamoczonym w płynie do demakijażu. Następnie nałóż ponownie podkład lub korektor.
Maria Pietras (mpi/mtr), kobieta.wp.pl