Najczęstszy błąd przy bieleniu drzew. Wielu robi to za późno

Najczęstszy błąd przy bieleniu drzew. Wielu robi to za późno

Bielenie drzew najlepiej przeprowadzić przed atakiem zimy
Bielenie drzew najlepiej przeprowadzić przed atakiem zimy
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Kamionka/REPORTER
12.11.2023 15:30, aktualizacja: 12.11.2023 16:07

Bielenie pomaga drzewom owocowym przetrwać znaczne spadki temperatury zimą. Warto wiedzieć, kiedy to robić, aby zabieg był jak najbardziej skuteczny. Wiele osób spóźnia się z bieleniem, a potem żałuje.

Bielenie to popularny zabieg, który ma na celu ochronę drzew owocowych. Już na wstępie warto podkreślić, że ochrania je przede wszystkim przed szkodliwym wpływem zmiany temperatur, a nie pasożytami czy chorobami. W jaki sposób bielić drzewa, aby zabieg był skuteczny? Wszystko wyjaśniamy poniżej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego bieli się drzewa? To dobre zabezpieczenie

Niskie temperatury powodują uszkodzenia wrażliwych drzew owocowych, do których dochodzi najczęściej przy dużych różnicach temperatur w dzień i w nocy. Pod wpływem słońca kora się nagrzewa, a nocny atak mrozu pociąga za sobą pęknięcia i rany. Drzewo owocowe wystawione na takie warunki może ulec trwałemu uszkodzeniu i zmarnieć przez zimę. Bielenie drzew owocowych ma na celu na częściowe odbijanie oddziałujących w ciągu dnia promieni słonecznych. Dzięki temu pnie nie będą się nagrzewać i nie zostaną uszkodzone przez zmiany temperatury.

Kiedy bielić drzewa? Termin jest bardzo ważny

Zabieg bielenia drzew owocowych powinno się wykonywać jesienią, a nie dopiero na wiosnę, jak postępuje znaczna część działkowców/ogrodników, zwłaszcza tych, którzy uprawą drzew zajmują się amatorsko. Wtedy jest już jednak za późno – noce stają się cieplejsze, więc bielenie nie ma już żadnego istotnego wpływu na stan drzewa. Za bielenie drzew owocowych możemy się zabrać najpóźniej w styczniu, jednak im wcześniej to zrobimy, tym dłużej będziemy cieszyć się efektem ochronnym. Najlepiej załatwić to już w listopadzie czy na początku grudnia, czyli przed atakiem zimy.

Jak to zrobić? Do bielenia używamy mleka wapiennego

Gotowe preparaty do bielenia można kupić w sklepie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby przygotować je samodzielnie. Mleko wapienne uzyskamy, jeśli rozpuścimy w wodzie wapno palone: 1 kg wapna na 5 l wody. Do roztworu warto dodać krochmal lub białą farbę emulsyjną, będzie się wygodniej nakładać i lepiej trzymać (przetrwa nawet deszcz i śnieg). Wapno nakładamy za pomocą pędzla z miękkiego włosia. Jeśli pierwsza warstwa zacznie się zmywać i nie przetrwa całej zimy, zabieg można powtórzyć.

Coraz częściej pojawiają się głosy, że bielenie drzew owocowych nie jest już konieczne z powodu ocieplenia klimatu. Na wszelki wypadek zawsze lepiej je wykonać, bo na pewno nie zaszkodzi, a trudno też przewidzieć z góry, czy zima na pewno będzie łagodna czy jednak ostrzejsza.

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta