Uległość
To jedna z najczęstszych fantazji seksualnych kobiet. Na co dzień staramy się być niezależne i walczymy o równouprawnienie, jednak czasami marzy nam się, żeby w łóżku to facet przejął kontrolę. A ponieważ w społeczeństwie istnieje coraz mniej tematów tabu, tę fantazję często wprowadzamy w życie.
Jeżeli chciałabyś spróbować, śmiało powiedz o tym swojemu partnerowi. Wystarczy kilka gadżetów: kajdanki z sex-shopu czy opaska na oczy. Ustalcie granice zabawy i specjalne słowo-kod, które będzie oznaczać, że czujesz się niekomfortowo. Przykładowo, możecie umówić się, że gdy krzyczysz „nie!”, stanowi to część gry, ale kiedy wypowiesz słowo „czerwony”, oznacza to, że chcesz przestać. Takie urozmaicenia na pewno podgrzeją atmosferę w sypialni!