ModaNatalia Jaroszewska wiosna/ lato 2012

Natalia Jaroszewska wiosna/ lato 2012

Natalia Jaroszewska wiosna/ lato 2012

W najnowszej kolekcji także widać konsekwentne stawianie kobiety na pierwszym miejscu. Obojętnie czy modelka ubrana jest w zwiewną, romantyczną kreację, czy obcisły kostium, zawsze wygląda elegancko i z klasą.

Absolwentka ASP w Łodzi. Projektuje od 2001 r. Magazyn ELLE uznał ją za jedną z nadziei polskiej mody. Napisała książkę wydaną pod patronatem Muzeum Historii Polski „Chłopczyce, uwodzicielki , damy – polska moda Międzywojnia”.

Jej styl określany jest jako 200% kobiecości, a sama projektantka podkreśla, że najważniejsze jest dla niej dopasowanie kreacji do indywidualnych cech klientki, parafrazując słowa Coco Chanel „nie ma kobiety, nie ma sukienki”.

W najnowszej kolekcji także widać konsekwentne stawianie kobiety na pierwszym miejscu. Obojętnie czy modelka ubrana jest w zwiewną, romantyczną kreację, czy obcisły kostium, zawsze wygląda elegancko i z klasą.

Jaroszewska po raz kolejny udowodniła, jak ważna, obok samego projektu, jest wysoka jakość tkanin, precyzja wykończenia i dbałość o najmniejszy detal.

1 / 9

Natalia Jaroszewska na Fashion Week Poland

Obraz
© Fashion Week Poland

Absolwentka ASP w Łodzi. Projektuje od 2001 r. Magazyn ELLE uznał ją za jedną z nadziei polskiej mody. Napisała książkę wydaną pod patronatem Muzeum Historii Polski „Chłopczyce, uwodzicielki , damy – polska moda Międzywojnia”.

Jej styl określany jest jako 200% kobiecości, a sama projektantka podkreśla, że najważniejsze jest dla niej dopasowanie kreacji do indywidualnych cech klientki, parafrazując słowa Coco Chanel „nie ma kobiety, nie ma sukienki”.

W najnowszej kolekcji także widać konsekwencję stawiania kobiety na pierwszym miejscu. Obojętnie czy modelka ubrana jest w zwiewną, romantyczną kreację, czy obcisły kostium, zawsze wygląda elegancko i z klasą.

Jaroszewska po raz kolejny udowodniła, jak ważna, obok samego projektu, jest wysoka jakość tkanin, precyzja wykończenia i dbałość o najmniejszy detal.

2 / 9

Natalia Jaroszewska na Fashion Week Poland

Obraz
© Fashion Week Poland

Absolwentka ASP w Łodzi. Projektuje od 2001 r. Magazyn ELLE uznał ją za jedną z nadziei polskiej mody. Napisała książkę wydaną pod patronatem Muzeum Historii Polski „Chłopczyce, uwodzicielki , damy – polska moda Międzywojnia”.

Jej styl określany jest jako 200% kobiecości, a sama projektantka podkreśla, że najważniejsze jest dla niej dopasowanie kreacji do indywidualnych cech klientki, parafrazując słowa Coco Chanel „nie ma kobiety, nie ma sukienki”.

W najnowszej kolekcji także widać konsekwencję stawiania kobiety na pierwszym miejscu. Obojętnie czy modelka ubrana jest w zwiewną, romantyczną kreację, czy obcisły kostium, zawsze wygląda elegancko i z klasą.

Jaroszewska po raz kolejny udowodniła, jak ważna, obok samego projektu, jest wysoka jakość tkanin, precyzja wykończenia i dbałość o najmniejszy detal.

3 / 9

Natalia Jaroszewska na Fashion Week Poland

Obraz
© Fashion Week Poland

Absolwentka ASP w Łodzi. Projektuje od 2001 r. Magazyn ELLE uznał ją za jedną z nadziei polskiej mody. Napisała książkę wydaną pod patronatem Muzeum Historii Polski „Chłopczyce, uwodzicielki , damy – polska moda Międzywojnia”.

Jej styl określany jest jako 200% kobiecości, a sama projektantka podkreśla, że najważniejsze jest dla niej dopasowanie kreacji do indywidualnych cech klientki, parafrazując słowa Coco Chanel „nie ma kobiety, nie ma sukienki”.

W najnowszej kolekcji także widać konsekwencję stawiania kobiety na pierwszym miejscu. Obojętnie czy modelka ubrana jest w zwiewną, romantyczną kreację, czy obcisły kostium, zawsze wygląda elegancko i z klasą.

Jaroszewska po raz kolejny udowodniła, jak ważna, obok samego projektu, jest wysoka jakość tkanin, precyzja wykończenia i dbałość o najmniejszy detal.

4 / 9

Natalia Jaroszewska na Fashion Week Poland

Obraz
© Fashion Week Poland

Absolwentka ASP w Łodzi. Projektuje od 2001 r. Magazyn ELLE uznał ją za jedną z nadziei polskiej mody. Napisała książkę wydaną pod patronatem Muzeum Historii Polski „Chłopczyce, uwodzicielki , damy – polska moda Międzywojnia”.

Jej styl określany jest jako 200% kobiecości, a sama projektantka podkreśla, że najważniejsze jest dla niej dopasowanie kreacji do indywidualnych cech klientki, parafrazując słowa Coco Chanel „nie ma kobiety, nie ma sukienki”.

W najnowszej kolekcji także widać konsekwencję stawiania kobiety na pierwszym miejscu. Obojętnie czy modelka ubrana jest w zwiewną, romantyczną kreację, czy obcisły kostium, zawsze wygląda elegancko i z klasą.

Jaroszewska po raz kolejny udowodniła, jak ważna, obok samego projektu, jest wysoka jakość tkanin, precyzja wykończenia i dbałość o najmniejszy detal.

5 / 9

Natalia Jaroszewska na Fashion Week Poland

Obraz
© Fashion Week Poland

Absolwentka ASP w Łodzi. Projektuje od 2001 r. Magazyn ELLE uznał ją za jedną z nadziei polskiej mody. Napisała książkę wydaną pod patronatem Muzeum Historii Polski „Chłopczyce, uwodzicielki , damy – polska moda Międzywojnia”.

Jej styl określany jest jako 200% kobiecości, a sama projektantka podkreśla, że najważniejsze jest dla niej dopasowanie kreacji do indywidualnych cech klientki, parafrazując słowa Coco Chanel „nie ma kobiety, nie ma sukienki”.

W najnowszej kolekcji także widać konsekwencję stawiania kobiety na pierwszym miejscu. Obojętnie czy modelka ubrana jest w zwiewną, romantyczną kreację, czy obcisły kostium, zawsze wygląda elegancko i z klasą.

Jaroszewska po raz kolejny udowodniła, jak ważna, obok samego projektu, jest wysoka jakość tkanin, precyzja wykończenia i dbałość o najmniejszy detal.

6 / 9

Natalia Jaroszewska na Fashion Week Poland

Obraz
© Fashion Week Poland

Absolwentka ASP w Łodzi. Projektuje od 2001 r. Magazyn ELLE uznał ją za jedną z nadziei polskiej mody. Napisała książkę wydaną pod patronatem Muzeum Historii Polski „Chłopczyce, uwodzicielki , damy – polska moda Międzywojnia”.

Jej styl określany jest jako 200% kobiecości, a sama projektantka podkreśla, że najważniejsze jest dla niej dopasowanie kreacji do indywidualnych cech klientki, parafrazując słowa Coco Chanel „nie ma kobiety, nie ma sukienki”.

W najnowszej kolekcji także widać konsekwencję stawiania kobiety na pierwszym miejscu. Obojętnie czy modelka ubrana jest w zwiewną, romantyczną kreację, czy obcisły kostium, zawsze wygląda elegancko i z klasą.

Jaroszewska po raz kolejny udowodniła, jak ważna, obok samego projektu, jest wysoka jakość tkanin, precyzja wykończenia i dbałość o najmniejszy detal.

7 / 9

Natalia Jaroszewska na Fashion Week Poland

Obraz
© Fashion Week Poland

Absolwentka ASP w Łodzi. Projektuje od 2001 r. Magazyn ELLE uznał ją za jedną z nadziei polskiej mody. Napisała książkę wydaną pod patronatem Muzeum Historii Polski „Chłopczyce, uwodzicielki , damy – polska moda Międzywojnia”.

Jej styl określany jest jako 200% kobiecości, a sama projektantka podkreśla, że najważniejsze jest dla niej dopasowanie kreacji do indywidualnych cech klientki, parafrazując słowa Coco Chanel „nie ma kobiety, nie ma sukienki”.

W najnowszej kolekcji także widać konsekwencję stawiania kobiety na pierwszym miejscu. Obojętnie czy modelka ubrana jest w zwiewną, romantyczną kreację, czy obcisły kostium, zawsze wygląda elegancko i z klasą.

Jaroszewska po raz kolejny udowodniła, jak ważna, obok samego projektu, jest wysoka jakość tkanin, precyzja wykończenia i dbałość o najmniejszy detal.

8 / 9

Natalia Jaroszewska na Fashion Week Poland

Obraz
© Fashion Week Poland

Absolwentka ASP w Łodzi. Projektuje od 2001 r. Magazyn ELLE uznał ją za jedną z nadziei polskiej mody. Napisała książkę wydaną pod patronatem Muzeum Historii Polski „Chłopczyce, uwodzicielki , damy – polska moda Międzywojnia”.

Jej styl określany jest jako 200% kobiecości, a sama projektantka podkreśla, że najważniejsze jest dla niej dopasowanie kreacji do indywidualnych cech klientki, parafrazując słowa Coco Chanel „nie ma kobiety, nie ma sukienki”.

W najnowszej kolekcji także widać konsekwencję stawiania kobiety na pierwszym miejscu. Obojętnie czy modelka ubrana jest w zwiewną, romantyczną kreację, czy obcisły kostium, zawsze wygląda elegancko i z klasą.

Jaroszewska po raz kolejny udowodniła, jak ważna, obok samego projektu, jest wysoka jakość tkanin, precyzja wykończenia i dbałość o najmniejszy detal.

9 / 9

Natalia Jaroszewska na Fashion Week Poland

Obraz
© Fashion Week Poland

Absolwentka ASP w Łodzi. Projektuje od 2001 r. Magazyn ELLE uznał ją za jedną z nadziei polskiej mody. Napisała książkę wydaną pod patronatem Muzeum Historii Polski „Chłopczyce, uwodzicielki , damy – polska moda Międzywojnia”.

Jej styl określany jest jako 200% kobiecości, a sama projektantka podkreśla, że najważniejsze jest dla niej dopasowanie kreacji do indywidualnych cech klientki, parafrazując słowa Coco Chanel „nie ma kobiety, nie ma sukienki”.

W najnowszej kolekcji także widać konsekwencję stawiania kobiety na pierwszym miejscu. Obojętnie czy modelka ubrana jest w zwiewną, romantyczną kreację, czy obcisły kostium, zawsze wygląda elegancko i z klasą.

Jaroszewska po raz kolejny udowodniła, jak ważna, obok samego projektu, jest wysoka jakość tkanin, precyzja wykończenia i dbałość o najmniejszy detal.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)