Natasza załamana, Herbuś się cieszy
Nataszę Urbańską bardzo niemile zaskoczył werdykt telewidzów, którzy zdecydowali o tym, że Brylantowy Mikrofon i kontrakt na nagranie płyty zgarnie Agnieszka Włodarczyk.
05.06.2007 | aktual.: 05.06.2007 10:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nataszę Urbańską bardzo niemile zaskoczył werdykt telewidzów, którzy zdecydowali o tym, że Brylantowy Mikrofon i kontrakt na nagranie płyty zgarnie Agnieszka Włodarczyk.
Tym bardziej, że jury w ciągu ostatnich dwóch programów wyraźnie ją faworyzowało. Za to jej życiowy partner, Janusz Józefowicz, nie szczędził jej słów krytyki. I to być może zabolało ja najbardziej. Natasza próbowała udodowodnić, że może się wybić nie korzystając z koneksji Józefowicza.
Jej starania spaliły na panewce i znów będziemy mogli ja oglądać wyłacznie z reżyserowanych przez niego widowiskach muzycznych emitowanych w telewizji w Sylwestra czy święta.
Edyta Herbuś za to, mimo że odpadła z programu znacznie wcześniej niż Urbańska, jest bardzo zadowolona ze swoich osiągnieć artystycznych. Nic dziwnego - dzięki udziałowi w "Tańcu z gwiazdami" i "Jak oni śpiewają" podpisała lukratywny kontrakt reklamowy, zagrała niewielka rolę w popularnym serialu "Na Wspólnej" i w dodatku już jesienią pojawi się w kolejnym serialu, którego tytuł utrzymywany jest na razie w tajemnicy.