Blisko ludziNawilżasz mieszkanie? Mnożą się roztocza!

Nawilżasz mieszkanie? Mnożą się roztocza!

Kiedy w grę wchodzi nasze zdrowie, zazwyczaj z wielką ostrożnością traktujemy wszystko, z czym stykamy się my sami oraz nasze dzieci. Staramy się dbać o odpowiednie odżywianie, zapewniać sobie i rodzinie przynajmniej minimalną dawkę wysiłku fizycznego, dostateczną ilość snu, nie palimy papierosów, unikamy stresu i dbamy, by zawsze znaleźć czas na odpoczynek.

Nawilżasz mieszkanie? Mnożą się roztocza!
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

15.11.2011 | aktual.: 17.11.2011 14:38

Kiedy w grę wchodzi nasze zdrowie, zazwyczaj z wielką ostrożnością traktujemy wszystko, z czym stykamy się my sami oraz nasze dzieci. Staramy się dbać o odpowiednie odżywianie, zapewniać sobie i rodzinie przynajmniej minimalną dawkę wysiłku fizycznego, dostateczną ilość snu, nie palimy papierosów, unikamy stresu i dbamy, by zawsze znaleźć czas na odpoczynek. Niemałe zagrożenie dla naszego zdrowia czai się jednak w naszych domach, w których spędzamy przecież dużo czasu. Ryzyko to wywołane jest wszechobecnością kurzu, którego negatywny wpływ daje o sobie znać, kiedy tylko pozwolimy sobie na sprzątanie rzadziej niż dwa razy tygodniowo. Jeżeli zaś mieszkamy pod jednym dachem z alergikiem lub astmatykiem i chcemy mu zapewnić idealne warunki, powinniśmy sprzątać codziennie.

Na astmatyków i alergików mikrocząsteczki kurzu mogą działać drażniąco i nasilać objawy choroby już następnego dnia po sprzątaniu. Często też, działając w dobrej wierze, nawilżamy powietrze w naszym mieszkaniu, szczególnie, jeśli znajduje się ono w większym mieście, gdzie poziom zakurzenia jest wyższy, a wilgotność powietrza niższa. Tyle że paradoksalnie nawilżacze powietrza mogą nam bardziej zaszkodzić niż pomóc. Wyższa wilgotność powietrza tworzy bowiem wymarzone środowisko dla żyjących w kurzu roztoczy, które rozsiewają w naszych domach agresywne alergeny w postaci swoich fekaliów, wypluwek i nadtrawionych pokarmów.

Właśnie owe alergeny odpowiedzialne są za astmę, alergie, chroniczny katar czy zmiany skórne, a także na przykład za zaburzenia snu czy nasilenie objawów atopowego zapalenia skóry. Nie należy też zapominać, że wskutek długotrwałego kontaktu z alergizującym środowiskiem nawet w późniejszym wieku także u osoby zdrowej może się z czasem rozwinąć astma.

Procesu tworzenia i osadzania się kurzu niestety nie można powstrzymać. Jeżeli chcesz, by twój dom był nie tylko posprzątany, ale przede wszystkim higienicznie czysty, konieczne jest stworzenie w nim warunków maksymalnie niesprzyjających bytowaniu roztoczy, co pozwoli ograniczyć ich występowanie. Podjęcie środków zaradczych naprawdę się opłaca, ponieważ w jednym tylko gramie kurzu znaleźć można od 1500 do 5000 roztoczy. Zaś każde roztocze produkuje niewiarygodnych 2000 cząsteczek fekaliów. A to oznacza mniej więcej 200 razy więcej fekaliów niż wynosi jego masa.

W jaki sposób zatem można likwidować roztocza w mieszkaniu? Podstawą jest oczywiście częste sprzątanie. Bardzo skutecznym sposobem usuwania roztoczy są też lampy emitujące promieniowanie UV-C. Niezawodnie likwidują one szkodliwe patogeny – niszczą strukturę DNA roztoczy, które wskutek tego nie mogą się rozmnażać, a jeśli podejmą taką próbę – giną. Lampy te wbudowane są w niektóre modele robotów odkurzających. Podczas sprzątania emitują one dawkę promieniowania, która likwiduje 99,9% roztoczy i bakterii.

Unieszkodliwione roztocza, ich fekalia i nadtrawiony pokarm są następnie wsysane lub ścierane antystatycznym mopem, dzięki czemu nie mogą się już wzbijać, wchodzić w kontakt ze skórą i przedostawać do płuc. Ponieważ zaś ich DNA zostało zniszczone, nie mogą się też rozmnażać ani w zbiorniku na brud, ani na ścierce do kurzu. Poza tym dezynfekcja za pomocą promieniowania UV-C jest jedynym sposobem pozwalającym utrzymać dywany i podłogi wykonane z najróżniejszych materiałów w higienicznej czystości bez konieczności uciekania się do sprzątania z użyciem agresyjnych środków chemicznych.

Dodatkowo robot odkurzający może pracować codziennie, nawet wtedy, gdy nie ma cię w domu. Można go więc uznać za idealne rozwiązanie kłopotów z sprzątaniem, tym bardziej, że najzdrowsze sprzątanie to takie, które nie wymaga naszej obecności. Okazuje się bowiem, że podczas odkurzania klasycznym odkurzaczem, mikroczątseczki kurzu i bakterie wzbijają się i łatwo przenikają przez pęcherzyki płucne aż do krwioobiegu, a co za tym idzie mogą w organizmie dokonać poważnych spustoszeń. Natomiast codzienne sprzątanie z pewnością pozytywnie wpływa na obniżenie poziomu zakurzenia mieszkania i skutecznie zapobiega rozmnażaniu roztoczy w mieszkaniu.

Więcej na www.robzone.pl

POLECAMY:

odkurzaczsprzątanieroztocza
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)