Nie chce go widzieć w łóżku. Na nic zdały się prośby Gosi

Jarek i Gosia od dłuższego czasu stanowią zgrane małżeństwo. Niestety, jak to w związkach bywa, nie zawsze we wszystkim się zgadzają. Ostatnio para pokłóciła się, bo mężczyzna nie chciał przystać na prośbę żony.

Jaruś i Gosia mają za sobą pierwsze nieporozumieniaJaruś i Gosia mają za sobą pierwsze nieporozumienia
Źródło zdjęć: © Facebook | Screen Facebook

Jarek i Gosia to jedni z bardziej rozpoznawalnych bohaterów "Chłopaków do wzięcia". Zakochani odnaleźli się na oczach widzów, wzięli ślub i wiodą szczęśliwe życie. Czasem tę sielankę zakłócają jednak drobne nieporozumienia i niewinne kłótnie. Co się stało tym razem?

Gosia nalegała. Jarek nie chciał ustąpić

Ostatnie odcinki "Chłopaków do wzięcia" pozwoliły widzom zajrzeć do posiadłości, w której uwili gniazdko Jarek i Gosia. Żona bohatera reality-show ma słabość do czworonogów. Z tego też powodu małżeństwo szybko zaadoptowało niewielkich rozmiarów psiaka. Od razu widać, że Puszek jest szczęśliwym zwierzakiem, a jego właściciele dbają, aby niczego mu nie brakowało.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyjazd z psem na wakacje. "Dla niego to jest męczarnia"

Jaruś jednak jest za tym, aby pupilowi wyznaczać pewne nieprzekraczalne granice. Jedną z rzeczy, na które mężczyzna nie chciał się zgodzić, było spanie z Puszkiem we wspólnym łóżku. Gosia nie przyjęła tego za dobrze. Kobieta czuje się mocno związana z psem i decyzja męża ją zasmuciła - dotychczas zwierzak spał u jej boku.

Jaruś z kolei boi się, że czworonóg może zwyczajnie nabroić i załatwić swoje potrzeby w czystej pościeli. Uważa, że Puszek powinien znać własne miejsce w ich "stadzie". Mimo starań mężczyzny, przyzwyczajony do innych zasad psiak, póki co i tak wskakuje małżeństwu do łóżka. Całą trójkę czeka jeszcze wiele pracy...

Jarek i Gosia są po ślubie. Jak im się układa?

W jednym z odcinków "Chłopaków do wzięcia" Jaruś przyznał, że mimo drobnych nieporozumień, nie kłóci się z Gosią. Zawsze spokojnie próbuje z żoną dojść do porozumienia.

- Nie ma takiej tragedii. Jest okej - powiedział Jaruś przed kamerami.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Unikasz tej części kurczaka? Oto dlaczego warto włączyć ją do diety
Unikasz tej części kurczaka? Oto dlaczego warto włączyć ją do diety
Nie lekceważ, gdy zauważysz w domu. Ich obecność to sygnał alarmowy
Nie lekceważ, gdy zauważysz w domu. Ich obecność to sygnał alarmowy
Odszedł z teatru w atmosferze skandalu. Dziś pracuje w warsztacie
Odszedł z teatru w atmosferze skandalu. Dziś pracuje w warsztacie
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu
Nikt jej nie pomógł, bo myśleli, że jest pijana. Zmarła 20 lat temu
Trafiła na odwyk w wieku 14 lat. Tak wspomina pobyt
Trafiła na odwyk w wieku 14 lat. Tak wspomina pobyt
O finansach mówi otwarcie. Tak żyje na emeryturze
O finansach mówi otwarcie. Tak żyje na emeryturze
Pokazali, co trafiło do schroniska. "Tego się nie spodziewaliśmy"
Pokazali, co trafiło do schroniska. "Tego się nie spodziewaliśmy"
"Wygrałam pieniądze i męża". Przed ślubem podpisali intercyzę
"Wygrałam pieniądze i męża". Przed ślubem podpisali intercyzę
"Chcesz kupić tę ruinę?". Nie posłuchała ostrzeżeń
"Chcesz kupić tę ruinę?". Nie posłuchała ostrzeżeń
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Od lat jest żonaty. Mało kto wie, z kim
Od lat jest żonaty. Mało kto wie, z kim