Nie grabisz liści? Możesz dostać mandat

Nie grabisz liści? Możesz dostać mandat

Kiedy należy grabić liście? W niektórych przypadkach grożą mandaty
Kiedy należy grabić liście? W niektórych przypadkach grożą mandaty
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Karol Pienkos
13.10.2023 12:19, aktualizacja: 13.10.2023 13:24

Kiedy liście zmieniają kolor z zieleni na brązy i czerwienie, z pewnością jest to miły widok. Jednak samo grabienie nie należy do najprzyjemniejszych czynności. W niektórych przypadkach nieposprzątane liście są powodem do otrzymania mandatu.

Jednych cieszą, dla drugich są ogromnym problemem. Szelest kolorowych liści pod nogami jest nieodłącznym elementem polskiej jesieni i choć na spacerze stanowią uroczy widok, to w ogrodzie lub na działce mogą stwarzać pewne trudności.

Niektórzy ludzie decydują się na pozostawienie liści na ziemi, inni szybko zabierają się za ich usuwanie. Czy należy więc grabić liście, czy może lepiej je pozostawić? Co zrobić z zebranymi odpadami? Warto wiedzieć, że w niektórych przypadkach, za ich nieposprzątanie, grożą nam wysokie mandaty.

Kiedy należy grabić liście?

Według ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, a także tworzonych na jej bazie lokalnych regulaminów gminnych, tak jak w przypadku odśnieżania, istnieje obowiązek usuwania liści na chodnikach publicznych, przylegających do posesji. Wyjątek od tego przepisu występuje jedynie w przypadku, gdy na chodniku obowiązuje płatne parkowanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niesprzątanie liście mogą stwarzać zagrożenie dla przechodniów. Kiedy liście będą mokre, można się na nich pośliznąć. Niedotrzymanie obowiązku posprzątania liści może powodować powstanie zagrożenia i doprowadzić do wypadku, za który właściciel lub zarządca nieruchomości zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Nawet w przypadku, gdy właściciela nieruchomości nie ma na posesji, lub w ogóle na niej nie bywa, należy opłacić firmę lub osobę fizyczną, która dopełni obowiązku i posprząta liście.

Mandaty za niezgrabione liście mogą być spore

Za niezebrane liście, znajdujące się na chodnikach przylegających do nieruchomości grozi mandat w wysokości 100 zł. Znacznie wyższe kwoty pojawiają się w przypadku niewywiązania się z obowiązku segregowania odpadów zielonych. Tutaj kary zaczynają się od 20 zł, a kończą nawet na 500 zł.

Liście należy spakować w specjalne worki i wywieźć np. do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych. Zdarza się, że gminy i miasta organizują także bezpłatny odbiór zgrabionych liści. W niektórych miejscowościach znajdują się kontenery na odpady zielone. 

Zakazane jest palenie liści. Złamanie przepisów może grozić karą 500 zł, dodatkowo dym stanowi zagrożenie dla środowiska oraz negatywnie wpływa na samopoczucie okolicznych mieszkańców. Jeśli palenie liści doprowadzi do pożaru lub zagrożenia życia, wartość mandatu znacznie wzrasta.

Liście na prywatnej posesji 

Czy należy grabić liście w ogródku lub na działce? Argumentem za pozostawieniem liści jest fakt, że stanowią one doskonały nawóz i wzbogacają glebę. Pełnią także funkcję pożywienia i schronienia dla różnych zwierząt, takich jak jeże. Liście, które zostają na miejscu, naturalnie przekształcają się w kompost, korzystny dla roślin kwiatowych i krzewów. Stanowią również naturalne osłonki przed mrozem.

Z drugiej strony, argumentem przemawiającym za usunięciem liści, zwłaszcza z trawników, jest to, że ich obecność może ograniczać dostęp światła i powietrza, co może sprzyjać wystąpieniu chorób grzybowych. Te problemy mogą wyraźnie wpłynąć na zdrowie trawnika wiosną.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (6)
Zobacz także