"Nie odsłaniam ciała". Wyjawiła, jaki jest tego powód
Viki Gabor to jedna z najpopularniejszych polskich artystek młodego pokolenia. W ostatniej rozmowie wyjawiła, dlaczego nie występuje w "odkrytych" stylizacjach. - Coś w tym jest, że my, jako Romki, nie odsłaniamy za dużo ciała - powiedziała.
Viki Gabor zadebiutowała na scenie muzycznej w 2019 roku, kiedy wzięła udział w programie "The Voice Kids". Już wtedy zachwyciła jurorów i widzów swoim silnym głosem i sceniczną pewnością siebie. Choć nie wygrała programu, szybko zdobyła popularność, reprezentując Polskę na Eurowizji Junior, gdzie utwór "Superhero" przyniósł jej zwycięstwo.
Viki Gabor nie chce odkrywać ciała
10 lipca 2025 roku Viki Gabor skończyła 18 lat. Choć artystka już o kilku lat zaskakuje scenicznymi stylizacjami i mocniejszym makijażem, nie odsłania ciała. Dlaczego?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Viki Gabor nie wytrzymała. Tak zwróciła się do osób komentujących jej wygląd: "NIE MACIE GUSTU!"
- Coś w tym jest, że my, jako Romki, nie odsłaniamy za dużo ciała. Każdy inaczej podchodzi do tego tematu. Ja np. nie odsłaniam ciała, bo chciałabym, żeby ludzie skupiali się jednak na muzyce, a nie na czymś innym - powiedziała Viki Gabor w rozmowie z Eską.
Z tego też powodu zrezygnowała z udziału w programie "Taniec z gwiazdami".
- Wiem, że w "Tańcu z gwiazdami" nie czułabym się komfortowo, ubierając takie stroje, więc zawsze odmawiam. Trzeba mieć fun z tego, co się robi. To nie jest dla mnie. Po prostu - wyjaśniła piosenkarka.
Viki Gabor odniosła się do krytyki swojego wyglądu
- Nie wiem w sumie, jak określić mój styl, bo on się cały czas tak naprawdę zmienia. Myślę, że on wychodzi na freestylu. (...) Myślę, że jestem stosownie ubrana. (...) Nie pokazujemy tak naprawdę ciała w tych stylizacjach. To jest wszystko tak naprawdę zakryte. (...) Ja też nie czuję się dobrze w takich stylizacjach, które pokazują dużo ciała, więc myślę, że jak najbardziej są stosowne - zaznaczyła wokalistka.
Zobacz także: W niedawnej rozmowie z Pomponikiem Viki Gabor odniosła się do zarzutów na temat swojego wyglądu i stylu.
Skomentowała także aferę związaną z jej koncertem. Podczas występu, śpiewając "Water" Tyli, wylała na siebie wodę, co wywołało mieszane opinie wśród internautów.
- Nie wiem, mam do tego dziwne podejście. To jest woda, jestem cała zakryta, nie wiem, co jest w tym takiego złego. Są osoby, które robią inne rzeczy na koncercie, które są niestosowne, a ludzie się nie przyczepiają do tego - podsumowała Viki Gabor.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.