Blisko ludziNie poznałam jeszcze swojej drugiej połówki

Nie poznałam jeszcze swojej drugiej połówki

Nie poznałam jeszcze swojej drugiej połówki
15.11.2006 14:34, aktualizacja: 15.11.2006 14:46

W moim środowisku każdy ma męża lub chłopaka. Ja nie mam. Nie jest mi z tym źle, ale jak idę na imprezę, to są same pary wśród moich znajomych - zero singli. Czasem zastanawiam się, czy coś ze mną nie tak, czy może mam za duże wymagania.

W moim środowisku każdy ma męża lub chłopaka. Ja nie mam. Nie jest mi z tym źle, ale jak idę na imprezę, to są same pary wśród moich znajomych - zero singli. Czasem zastanawiam się, czy coś ze mną nie tak, czy może mam za duże wymagania. Mężczyźni, którzy się mną interesują, nie podobają mi się, a jest ich niewielu. Mam 22 lata i nie spotkałam ani jednego faceta, z którym chciałabym być choćby przez dzień. Ja szukam takiego kołotania serca, porozumienia, przyjaźni, podobnych zainteresowań, seksu po długim okresie znajomości. Nie jestem superwierząca, ale uważam, że jest jakaś kolejność w życiu i moment ten powinien nastąpić w odpowiednim czasie. Nie wiem, czy mi się uda kogoś znaleźć, ale doskwiera mi coraz bardziej brak takiej intymności, kogoś kto mnie przytuli i po prostu będzie. Czy coś ze mną nie tak, czy moze z tym światem?

Ani z tobą nie jest nie tak źle, jak piszesz, ani ze światem. Światem emocji rządzą inne reguły niż tym racjonalnym, o którym piszesz. W świecie emocji nie ma nic na zawołanie, nie jest tak, jak sobie planujemy i nie zawsze spełnia się to, o czym marzymy. Marzysz o chłopaku, mężczyźnie, masz jakiś swój ideał i jak dotąd nie spotkałaś nikogo, kto spełniłby twoje oczekiwania. Tak czasem bywa. Jesteś młodą osobą i wszystko jeszcze przed tobą. Zamiast popadać w czarną rozpacz i snuć tragiczne wizje na temat swojej przyszłości, pomyśl, jak możesz pomóc losowi, jak możesz zwiększyć prawdopodobieństwo spotkania tego wyśnionego księcia z bajki, ale i nie zakładaj, że musisz go już, teraz, natychmiast spotkać. Spróbuj tak organizować swoje życie, by poznawać nowe osoby, móc się zaprzyjaźniać i spędzać z nimi czas. Wyjazdy dają dużą szansę poznawania nowych osób, rozwijane pasje też. Jeśli dotąd nie wyjeżdżałaś, czy mało było wyjazdów w twoim życiu, zrób wszystko, by to się zmieniło. Jeśli masz jakieś zainteresowania,
spróbuj je rozwijać, zacznij być aktywna, w tym, co cię bawi, interesuje, co ewentualnie fascynuje. Spotykanie ludzi o podobnych zainteresowaniach i pasjach, mocno zbliża, daje szansę rozwijania wspólnych tematów, robienia rzeczy, które bawią obydwie osoby. Nie przejmuj się tym, że inne dziewczyny mają chłopaków, narzeczonych i mężów. Zapewniam cię, że więcej jest tych, które ich nie mają. Może akurat wokół ciebie więcej jest tych zajętych niż wolnych, ale to przypadek. Widzisz tylko to, co ci dokucza, doskwiera, boli. A ja zapewniam cię, że oprócz tego, jest wiele, wiele innych osób, które, podobnie jak ty cierpią na samotność. Jest tylko kwestią czasu i stwarzanych sobie szans, by się odnaleźć. Spróbuj szukać takich szans, a nie tylko wypatrywać tego wyśnionego księcia z bajki. Zapewniam cię, że wtedy on szybciej przyjedzie do ciebie na białym koniu. Tego ci właśnie życzę.

Źródło artykułu:WP Kobieta