"Dopadła mnie depresja". Żaden z partnerów nie dożył 50‑tki
Marzena Kipiel-Sztuka zmarła w wieku 58 lat. Smutne doniesienia potwierdziła Renata Pałys, koleżanka aktorki z planu. Życie nie oszczędzało gwiazdy "Świata według Kiepskich". Mimo wielu perturbacji wciąż wierzyła w miłość.
09.06.2024 | aktual.: 30.09.2024 08:55
9 czerwca 2024 roku Renata Pałys przekazała w mediach społecznościowych, że Marzena Kipiel-Sztuka nie żyje. Tę samą informację aktorka potwierdziła w rozmowie z Plejadą. Ceniona gwiazda odeszła po walce z podstępną chorobą.
W życiu prywatnym Marzeny Kipiel-Sztuki nie brakowało zawirowań. "Tak się ułożyło, że wszyscy moi partnerzy, a było ich czterech, nie dożyli do pięćdziesiątki" - mówiła w "Fakcie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marzena Kipiel-Sztuka przeżyła tragedię
Marzena Kipiel-Sztuka przez dziesięć lat była żoną Konrada Sztuki, reżysera oraz filmowego producenta. Niestety relacja nie przetrwała próby czasu, a sama aktorka twierdziła, że na drodze miłości stanął jej pracoholizm.
- Byłam zafascynowana pracą. Teatr był dla mnie najważniejszy. Nie umiałam też zdecydować się na dziecko. Jak wielu artystów za bardzo skupiałam się na sobie - wyjawiła dla "Na Żywo".
Konrad Sztuka odszedł w 2015 po walce z poważną chorobą. W życiu gwiazdy "Kiepskich" pojawił się też Mariusz Piesiewicz. Operatora filmowego poznała na planie uwielbianego przez Polaków serialu. Ich relacja była niezwykle burzliwa, pełna rozstań i powrotów. Mężczyzna zmarł w wieku 44 lat.
"Moje uczucia są jak huśtawka"
Później Marzena Kipiel-Sztuka odnalazła szczęście u boku Przemysława Buksakowskiego. Para zdążyła wziąć ślub i planować wspólne życie, kiedy mężczyzna zmarł.
- Po jego śmierci załamałam się, dopadła mnie depresja i koniec końców wylądowałam w ośrodku psychiatrycznym. Tak naprawdę doszłam do siebie po pięciu latach - wspomniała w trakcie rozmowy z "Faktem".
Trudne doświadczenia nie dawały aktorce spokoju. Nic dziwnego, że przeszła kilka załamań i poważnych kryzysów.
- Właściwie nikomu z moich bliskich tak naprawdę nie pozwoliłam do końca "odejść". Oni wciąż są w mojej głowie. Moje uczucia są jak huśtawka: raz góra, raz dół - przyznała Plejadzie.
Co więcej, przedwcześnie odeszła też pierwsza miłość aktorki. Poznali się, kiedy Kipiel-Sztuka chodziła jeszcze do technikum budowlanego. Z mężczyzną również los obszedł się okrutnie
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl