Kipiel-Sztuka zabrała głos. Jest wstrząśnięta doniesieniami

Marzena Kipiel-Sztuka rzekomo żaliła się ostatnio na poważne problemy zdrowotne. Aktorka miała wyznać w wywiadzie, że zmaga się z ogromnym bólem. "Jak tak dalej pójdzie, wyląduję na wózku inwalidzkim" - miała powiedzieć.

Marzena Kipiel-Sztuka zdementowała plotki na temat swojego zdrowia
Marzena Kipiel-Sztuka zdementowała plotki na temat swojego zdrowia
Źródło zdjęć: © AKPA

16.05.2023 | aktual.: 16.05.2023 20:45

Marzena Kipiel-Sztuka zdobyła popularność przede wszystkim dzięki swojej roli w serialu "Świat według Kiepskich", gdzie wcieliła się w rolę Halinki Kiepskiej, żony Ferdynanda. Niedawno w mediach pojawiły się niepokojące informacje. W "Twoim Imperium" ukazał się wywiad, w którym aktorka miała narzekać na poważne problemy ze zdrowiem i mówić o konieczności wymiany stawu biodrowego.

Marzena Kipiel-Sztuka narzeka na zdrowie? Aktorka dementuje

"Nie mogę spać, nie mam apetytu, trudno mi się na czymkolwiek skupić. Jak tak dalej pójdzie, wyląduję na wózku inwalidzkim" - miała powiedzieć Kipiel-Sztuka i dodać, że nie stać jej na zabieg.

Aktorka w rozmowie z Plejadą odniosła się do krążących informacji i wyznała, że nie udzieliła żadnego wywiadu "Twojemu Imperium".

- Co jakiś czas w kolorowej prasie i internecie pojawiają się jakieś rewelacje na mój temat. Parę razy mnie uśmiercano, wsadzano mi też do łóżka kochanków. W pandemii dowiedziałam się z mediów, że brakuje mi pieniędzy i organizuję zbiórkę, żeby mieć za co żyć. Potem kilka razy musiałam to dementować - podkreśliła serialowa Halinka ze "Świata według Kiepskich".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Nie udzieliłam żadnego wywiadu"

Kipiel-Sztuka zdementowała doniesienia na temat jej kiepskiego stanu zdrowia.

- Myślałam, że już nic mnie nie zdziwi. Ale dzisiaj doszły do mnie słuchy, że podobno jestem chora i niebawem wyląduję na wózku inwalidzkim. To kolejna bzdura na mój temat. Nie udzieliłam żadnego wywiadu, w którym bym o tym opowiedziała. Być może kiedyś komuś pożaliłam się, że boli mnie noga i tyle. Ktoś to przekręcił, udramatyzował i puścił w eter - dodała.

Marzena Kipiel-Sztuka stwierdziła jednoznacznie, że nie jest obłożnie chora. - Nie wybieram się na wózek inwalidzki. Żyję, chodzę z moim mopsem Gienkiem na spacery, korzystam z uroków wiosny i dobrze się czuję. A czasem, gdy mam na to ochotę, to nawet zatańczyć mi się zdarzy. Jeśli ktoś nie wierzy, zapraszam na moje koncerty i stand-upy - skwitowała w wypowiedzi dla Plejady.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (8)