Niebezpieczne diety: tych metod odchudzania lepiej na sobie nie wypróbowywać
Zrzucenie zbędnych kilogramów to szczytny cel, musimy jednak pamiętać, że nie każdy sposób na osiągnięcie szczupłej sylwetki jest dobry dla naszego zdrowia
Zrzucenie zbędnych kilogramów to szczytny cel, musimy jednak pamiętać, że nie każdy sposób na osiągnięcie szczupłej sylwetki jest dobry dla naszego zdrowia. Decyzję dotyczącą wyboru diety należy podejmować bardzo rozważnie, inaczej czekają nas rozczarowania, a nawet problemy zdrowotne. Istnieją bowiem diety, które bardzo źle wpływają na organizm, a ich końcowy rezultat może okazać się zupełnie inny od zamierzonego.
W wywiadzie dla "New York Times’a" dr Frank Hu, profesor nauk o żywieniu i epidemiologii z Harvard School of Public Health twierdzi, że wiele diet uznawanych przez ogół za skuteczne, może wywołać różnego rodzaju problemy zdrowotne. Jak wyjaśnia specjalista, większość popularnych diet kładzie nacisk na jak największe ograniczenie spożycia tłuszczu oraz przyjmowanie najmniej tuczących węglowodanów bez weryfikowania jakości tych składników odżywczych. Kierujący się tymi wskazówkami adepci diet odchudzających mogą, według amerykańskiego specjalisty, odnosić wrażenie, że wszystkie tłuszcze są złe, zaś wszystkie węglowodany - dobre. Dr Hu wyjaśnia, że aby skomponować dobrą dietę, czyli taką, która wywoła efekt odchudzający, a przy tym dostarczy organizmowi wszelkich składników odżywczych, należy przede wszystkim nauczyć się odróżniać zdrowe i wartościowe tłuszcze od tych szkodliwych, a także przyjmować tylko wartościowe węglowodany.
Diety wysokoproteinowe również budzą wątpliwości wśród wielu specjalistów od żywienia. Metody odchudzania oparte na skrajnościach może i są skuteczne, ale z pewnością nie są dobre dla naszego organizmu. Zobaczmy, które popularne diety szkodzą zdrowiu i mogą wywołać efekt jo-jo.
Anna Loska/(mtr), WP Kobieta
Monodiety
W sieci znajdziemy wiele pseudonaukowych dowodów na skuteczność monodiet (zwanych inaczej dietami jednoskładnikowymi), należy jednak podejść z dużą dozą ostrożności do tych informacji. Diety jednoskładnikowe, czyli metody odchudzania oparte na spożywaniu jednego i tego samego składnika przez kilka dni, mają swoich amatorów, ponieważ powodują szybki spadek masy ciała. Dieta kapuściana, dieta winogronowa, dieta ananasowa - spożywanie jednego warzywa bądź owocu przez dłuższy okres czasu może wydawać się "zdrowym" sposobem odchudzania, ale niestety takim nie jest.
Przyjmowanie bez przerwy jednej i tej samej kombinacji składników odżywczych powoduje duże zamieszanie w naszym organizmie oraz zachwianie równowagi żywieniowej. Przy dłuższym stosowaniu diety jednoskładnikowej grożą nam niedobory niektórych składników albo nadmiar innych. Ponadto odchudzanie tą metodą nierzadko prowadzi do efektu jo-jo - wygłodzony przez kilka dni organizm, który na diecie winogronowej nie otrzymuje praktycznie zupełnie tłuszczów, domaga się uzupełnienia tego braku. Efekt? Wilczy głód i zmęczenie dietą powoduje zwykle jedzenie większych porcji jedzenia po zakończeniu tego typu kuracji odchudzającej.
Dieta wodna
Przez wiele osób dieta wodna uważana jest za bardzo bezpieczną dietę, w trakcie której, dzięki spożywaniu większej ilości płynów udaje się oszukać głód. Dodatkowym atutem tej diety jest to, że dobre nawodnienie organizmu sprzyja eliminacji toksyn. Należy jednak pamiętać, aby pić wodę małymi łyczkami, inaczej ten sposób odchudzania może okazać się groźny. Nadmierne picie wody prowadzi do destabilizacji gospodarki wodno-elektrolitowej organizmu oraz do rozcieńczenia i zwiększenia ilości krwi, której serce nie jest w stanie przepompować.
Jeżeli koniecznie chcemy wypróbować dietę wodną, należy bardzo ostrożnie podchodzić do wytycznych dotyczących ilości spożywanych płynów oraz przerw pomiędzy jedną szklanką wody a drugą. Specjaliści od żywienia przestrzegają także, aby nie stosować tej diety powyżej kilku dni, ponieważ wiąże się to z ryzykiem nadmiernego nawodnienia organizmu, wywołującego wyżej opisane problemy zdrowotne. W skrajnym przypadku nadmierne nawodnienie wywołać może obrzęk mózgu, który prowadzi do śmierci.
Diety niskowęglowodanowe
Zaliczyć tu możemy na przykład bardzo popularną dietę Atkinsa, niskowęglowodanową dietę Scarsdale albo dietę South Beach. Wszystkie te diety zalecają spożywanie posiłków ubogich w węglowodany i obfitujących w białko, co powoduje bardzo szybki spadek wagi. Skutkiem ubocznym takiej metody odchudzania jest jednak podwyższenie poziomu "złego cholesterolu", silne zakwaszenie organizmu oraz zmniejszenie spożycia produktów pochodzenia roślinnego, obfitujących w witaminy oraz przeciwutleniacze.
Wysokoproteinowe metody odchudzania przypłacić możemy również zaburzeniami trawienia - zbyt małe ilości błonnika powodują zaparcia i problemy z wypróżnieniem. Przy dłuższym stosowaniu tego typu diet wystąpić może niedobór magnezu, objawiający się skurczami mięśni, zdenerwowaniem i uczuciem ciągłego zmęczenia.
Głodówka
Dietetycy podkreślają często, że głodówka nie jest sposobem na schudnięcie. Pomimo, że po około tygodniowym poście organizm traci zwykle około 10 procent swojej masy, to zjawisko to nie ma nic wspólnego z redukcją tkanki tłuszczowej. W trakcie głodówki organizm sięga najpierw po rezerwy energii zgromadzone w mięśniach, a dopiero kiedy te się wyczerpią, sięga po rezerwy z tkanki tłuszczowej. Rezultat? Waga spada, bo... organizm "zjada" własne mięśnie. Spalanie tkanki tłuszczowej ma miejsce dopiero po około tygodniu głodówki. Kolejnym minusem tego typu "diety" jest osłabienie organizmu - osoby będące na dłuższym poście odczuwają nierzadko zmęczenie, osłabienie i brak energii.
Jak wybrać dobrą dietę?
Dobra dieta powinna powodować spadek wagi ciała bez powstawania niedoborów. Dlatego też specjaliści od żywienia zalecają ostrożne podejście do diet wykluczających zupełnie któryś składnik odżywczy i preferujących inny. Taki sposób odżywiania prędzej czy później odbija się negatywnie na zdrowiu i nierzadko prowadzi do efektu jo-jo.
Anna Loska/(mtr), WP Kobieta