Niebezpieczne ubranka dla dzieci

Co dziesiąty dziecięcy ciuszek w Unii Europejskiej jest niebezpieczny dla zdrowia malucha - wynika z raportu ogłoszonego w tym roku przez Komisję Europejską. Bezpieczeństwu naszych pociech zagrażają sznurki i zapięcia, którymi mogą się udusić, albo zakrztusić. Wiele do życzenia pozostawiają też materiały, z których zostały zrobione – sztuczne, nieprzewiewne tworzywa. Radzimy, jak wybierać ubranka dla maluchów, żeby uniknąć wpadki?

Co dziesiąte dziecięce ubranko w Unii Europejskiej jest niebezpieczne dla zdrowia malucha - tak wynika z raportu ogłoszonego w tym roku przez Komisję Europejską. Bezpieczeństwu naszych pociech zagrażają sznurki i zapięcia, którymi mogą się udusić, albo zakrztusić. Wiele do życzenia pozostawiają też materiały, z których zostały zrobione – sztuczne, nieprzewiewne tworzywa. Radzimy, jak wybierać ubranka dla maluchów, żeby uniknąć wpadki?

W ciągu dwóch ostatnich lat Komisja Europejska przeprowadziła 4642 inspekcje wśród detalistów, producentów, hurtowników i importerów w 11 krajach członkowskich UE. Spośród 16,3 tys. sztuk odzieży, 2188 nie odpowiadało unijnym standardom bezpieczeństwa. I to zarówno ubranka importowane z Chin, jak i produkowane w UE. Badania są tym bardziej niepokojące, że prawie 70 proc. niebezpiecznych ciuszków było przeznaczonych dla niemowląt i małych dzieci.

Kontrole zaczęły się po tym, jak w państwach członkowskich Unii wzrosła liczba przypadków, w których dzieci ulegały wypadkom, spowodowanym zaplątywaniem się sznurków od odzieży między szprychy rowerowe, czy sprzęty na placach zabaw. Po kontrolach KE skierowała do producentów i dystrybutorów ubranek wytyczne, które mają podnieść bezpieczeństwo maluchów. Zgodnie z nimi, odzież dla dzieci do siódmego roku życia nie powinna zawierać sznurków i troczków w kapturach i w okolicach szyi. Natomiast sznurki w kapturach ubrań przeznaczonych dla dzieci między siódmym a czternastym rokiem życia nie powinny być rozciągliwe i dłuższe niż 7,5 cm.

Trudno jednak skontrolować każde ubranko sprowadzane z Chin, czy krajów europejskich. Rodzice powinni więc liczyć na swoją wiedzę i zdrowy rozsądek. Radzimy na co zwrócić uwagę robiąc zakupy dla naszych pociech.

Nieograniczona jest wyobraźnia projektantów ubranek dla dzieci. Są na nim nadruki, naklejki i aplikacje we wszystkich kolorach tęczy. W tej feerii kolorów i wzorów łatwo zapomnieć o bezpieczeństwie. Rodzice powinni zrezygnować z ubranek wzbogaconych o aplikacje czy ruchome elementy, które maluch mógłby z łatwością oderwać i włożyć sobie do buzi, czy noska. Pamiętajmy, że pomysłowość dzieci w tym względzie jest duża. Lepiej też zrezygnować z guzików w przypadku małych dzieci.

Ubranka dla dzieci zachwycają kolorami i nadrukami. Często urzeczeni wzorami zapominamy, że ważniejszy od tego jest materiał, z którego wykonano ciuszek. Najlepiej, żeby dla najmłodszych były one uszyte z czystej bawełny. Nie ma wątpliwości, że to materiał najlepszy dla delikatnej skóry maluszka, nie powoduje podrażnień i alergii, jest miękki i przyjazny w dotyku, przewiewny i dobrze wchłania pot.

Odzież dla dzieci to dziś prawdziwa rewia mody. Ważniejsze od najmodniejszych fasonów jest to, żeby była ona komfortowa i wygodna. Powinna być miła w dotyku, nie za ciasna, nie krępować ruchów dziecka, bez ciasnych gumek, które będą je uwierać. Dziecko ma czuć się dobrze w tym, co nosi. Warto zwrócić też uwagę na to, czy ubranko łatwo zdjąć i założyć, czy ma odpowiednie wycięcie na głowę, czy spodenki łatwo rozpiąć. Inaczej przy każdym ubieraniu będzie płacz i złość malucha.

Dzieci mają swoich ulubionych bohaterów kreskówek. Także w ich świecie panuje moda na wzory i fasony. Wiedzą to rodzice przedszkolaków, którzy muszą być na bieżąco z dziecięcymi trendami. Pamiętajmy, żeby kupować dziecku ubranka, które będą mu sprawiały radość. Nie kupuj czegoś, co mu się kompletnie nie podoba i czego nie będzie chciało nosić. Zabierz je na zakupy i pozwól, żeby samo sobie wybrało ubranie, oczywiście zachowując wszelkie standardy bezpieczeństwa i funkcjonalności.

* Uwaga na trujące ubranka*