Blisko ludziNiesamowita metamorfoza "najcięższej kobiety świata". Schudła 130 kilogramów

Niesamowita metamorfoza "najcięższej kobiety świata". Schudła 130 kilogramów

Pauline Potter jeszcze kilka lat temu ważyła 290 kg. Dzięki tytanicznej pracy i pomocy specjalistów udało jej się pozbyć niechcianych kilogramów. Teraz kobieta inspiruje innych do zmiany.

Pauline Potter przeszła niesamowitą metamorfozę
Pauline Potter przeszła niesamowitą metamorfozę
Źródło zdjęć: © fot. Instagram
Marta Kutkowska

Pauline Potter zmagała się z wieloma chorobami, a jej otyłość mogła doprowadzić ją do śmierci. Kobieta postanowiła zawalczyć o siebie. W dojściu do zdrowia pomagał jej doktor dr Nowzaradan - jeden z najbardziej znanych bariatrów na świecie. Medyk słynie z tego, że pomaga nawet najbardziej otyłym osobom. Jego metody są radykalne, ale skuteczne. A Pauline jest na to żywym dowodem.

Trudna droga do zdrowia

Kobieta, której dieta opierała się do tej pory głównie na słodyczach i tłustych przekąskach, musiała przestawić się na radykalną dietę - 800 kcal. Dzięki temu w krótkim czasie straciła 20 kg. Wtedy dr Nowzaradan zdecydował się na chirurgiczne zmniejszenie żołądka. Wydawać by się mogło, że ingerencja pomoże kobiecie szybciej pozbyć się kolejnych kilogramów. Tak się jednak nie stało. - Lekarz naprawił mój żołądek, ale nie naprawił tego, co w mojej głowie. Muszę dalej walczyć. Ta gruba dziewczyna wciąż jest w mojej głowie – tłumaczyła Pauline w programie. Momentem zwrotnym okazał się rok 2019, kiedy zdecydowała się na operacyjne usunięcie nadmiaru skóry.

Czy to naprawdę ona?

Pauline w końcu zaczęła dobrze czuć się we własnej skórze. To zmotywowało ją do jeszcze cięższej pracy. Do zdrowej diety doszła aktywność fizyczna. Kobieta schudła w sumie ponad 130 kg. Zachwyceni internauci gratulują kobiecie determinacji i stawiają za wzór innym osobom zmagającym się z olbrzymią nadwagą. Powrót do normalnego funkcjonowania zajął jej wiele lat, ale dziś można powiedzieć, że wygrała nowe i zdrowe życie. Najbardziej z metamorfozy Pauline cieszy się jej syn. Chłopak przyznawał, że obawiał się, ze przedwcześnie straci mamę.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (34)