Nigdy nie rób tego podczas gotowania rosołu. Straci cały smak

Rosół to jedna z zup, która najczęściej gości na polskich stołach. Ten tradycyjny gorący wywar z mięsa i warzyw jest szczególnie popularny w sezonie jesienno-zimowym. Przygotowanie rosołu nie jest trudne, należy jednak przestrzegać kilku ważnych zasad i wystrzegać się popularnych błędów.

Rosół to jedna z ulubionych zup Polaków
Rosół to jedna z ulubionych zup Polaków
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

05.11.2022 | aktual.: 05.11.2022 13:52

Jak ugotować rosół? Przyrządzenie tej tradycyjnej i bardzo lubianej przez Polaków zupy nie jest trudne. Wymaga jednak przestrzegania precyzyjnych zasad, dzięki którym wywar nabiera odpowiedniego smaku i aromatu.

To największe błędy przy gotowaniu rosołu. Wystrzegaj się ich

Największy błąd przy gotowaniu rosołu dotyczy nieodpowiedniego czasu gotowania. Bardzo często chcemy przyspieszyć ten proces i gotujemy wywar na zbyt dużym ogniu. Tymczasem rosół trzeba gotować na niewielkim gazie, tak, aby "pykał" przez przynajmniej trzy godziny. Tylko wtedy warzywa i mięso oddadzą cały smak zupie.

Innym błędem, który popełniamy podczas gotowania rosołu, jest wrzucanie mięsa do gorącej wody. W takim wypadku pory mięsa zamykają się i zatrzymują w środku cały smak. Należy zalać mięso zimną wodą i dopiero wtedy gotować.

Warto też wybierać do rosołu mięso wysokiej jakości, najlepiej z kością. Jeśli zdecydujemy się na kiepski kawałek, zupa z całą pewnością będzie niesmaczna i mało aromatyczna. Lepiej też sięgnąć po nieco tłustsze mięso. Tłuszcz jest nośnikiem smaków, dzięki czemu rosół nie będzie mdły i nijaki.

Mało znany trik gospodyń domowych. Dodaj do rosołu te dwie rzeczy

Gotowanie rosołu wymaga też precyzyjnej kolejności dodawania składników. Ważne, żeby najpierw zalać mięso zimną wodą i zagotować, a dopiero później zmniejszyć ogień pod gotującym się wywarem i dodać włoszczyznę, opaloną cebulę oraz część przypraw – ziele angielskie, liść laurowy i pieprz ziarnisty. Pod koniec gotowania dajemy natomiast świeżo mielony pieprz, majeranek oraz lubczyk – wtedy nie stracą swojego aromatu.

Mało znanym trikiem gospodyń domowych jest także dodanie do wywaru wraz z warzywami jednego suszonego grzybka i papryczki chilli. Dzięki temu smak zupy będzie jeszcze bardziej intensywny.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie