Nowe pismo dla kobiet promuje otyłość?
„Just as Beautiful” można przetłumaczyć jako „Tak samo piękne”. O kim mowa? Kobietach powyżej brytyjskiego rozmiaru 14 (to polski odpowiednik 42). W Wielkiej Brytanii zaczęto wydawać specjalnie dla nich nowy, kolorowy magazyn o tym tytule. Zawartość niby ta sama, co w innych kobiecych pismach – dział mody, rozmowy z gwiazdami, gotowanie... Jest jednak jeden temat tabu: diety.
27.10.2010 | aktual.: 29.10.2010 16:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
„Just as Beautiful” można przetłumaczyć jako „Tak samo piękne”. O kim mowa? Kobietach powyżej brytyjskiego rozmiaru 14 (to polski odpowiednik 42). W Wielkiej Brytanii zaczęto wydawać specjalnie dla nich nowy, kolorowy magazyn o tym tytule. Zawartość niby ta sama, co w innych kobiecych pismach – dział mody, rozmowy z gwiazdami, gotowanie... Jest jednak jeden temat tabu: diety.
Target magazynu to panie w rozmiarach 14-20. Redaktor naczelna „Just as Beautiful”, Sue Thomason (rozmiar 18) obiecuje, że wszystkie modelki, nawet te reklamujące bieliznę, będą miały wymiary takie, jak docelowe czytelniczki i zapewnia, że zdjęcia nie zostaną poddane obróbkom, mającym na celu ukrycie niedoskonałości.
„Kwestia wyglądu powinna zostać poddana ponownej analizie i umieszczona z powrotem tam gdzie jej miejsce – w rozrywkowej sekcji życia, podobnie jak moda i wizaż. Jeśli twój wygląd cię niepokoi, zamiast relaksować, to pewny sygnał, że musisz zmienić swój sposób myślenia, a nie ciało” zapewnia Thomason w redaktorskim wstępie pierwszego numeru.
Pismo powstało 3 lata temu, ale najpierw dystrybuowane było drogą e-mailową w formie elektronicznej. Szybko zdobyło popularność i około 30 tysięcy prenumeratorek. Teraz magazyn będzie się ukazywał w formie papierowej jako dwumiesięcznik.
Oczywiście nie wszystkim nowe pismo przypadło do gustu. Brytyjska dziennikarka, Samantha Brick, napisała zgryźliwie: „Mantra bycie grubym jest w porządku przesłoniła pani Thomason fakt, że choroby związane z nadwagą, przez które nasze szpitale są przepełnione, mają swoje finansowe konsekwencje”. I dodała: „Zachęcanie kobiet do tego, aby pozostały grube czy – co gorsza – otyłe, jest równie złe, jak zachęcanie ludzi do palenia”.
Źródło: "Daily Mail".