Szukają jej od 40 lat. Brat zaginionej Emanueli Orlandi spotkał się z prokuratorem
Gdzie jest Emanuela Orlandi, która zaginęła 22 czerwca 1983 roku w Rzymie? Do zbadania sprawy Watykan powołał niedawno nowego śledczego, Alessandro Diddiego, któremu papież Franciszek dał "maksymalną swobodę działania" w wyjaśnieniu zaginięcia nastolatki. We wtorek spotkał się ze starszym bratem zaginionej, Pietro. Rozmawiali osiem godzin.
Brat Emanueli Orlandi spotkał się z watykańskim prokuratorem
Osiem godzin - tyle trwało wtorkowe spotkanie brata Emanueli Orlandi z watykańskim promotorem sprawiedliwości, Alessandro Diddim, którego papież Franciszek powołał do ponownego śledztwa i wyjaśnienia tajemniczego zaginięcia nastolatki. Pietro Orlandi od wielu lat prosił Watykan, aby ten ujawnił wszelkie informacje dotyczące zniknięcia Emanueli. Mówi się więc, że to "wielki krok" w sprawie.
Nowy rozdział w sprawie zaginięcia Emanueli Orlandi
Sprawa Emanueli Orlandi została wznowiona przez Alessandro Diddiego w styczniu tego roku. Po wielu prośbach ze strony brata zaginionej, Pietro Orlandiego, który nieustępliwie prowadził kampanię na rzecz odkrycia prawdy dotyczącej zniknięcia siostry, Diddi spotkał się z nim i prawniczką rodziny Laurą Sgro we wtorek po południu. Spotkanie trwało osiem godzin. Brat poszukiwanej od 40 lat kobiety miał przekazać śledczym listę nazwisk osób, które "warto przesłuchać".
Tuż przed nim włoski dziennik "Corriere della Sera" opublikował wywiad z Alessandro Diddim, który oznajmił, że papież Franciszek chce, aby "prawda bezwarunkowo wyszła na jaw" i ma "żelazną wolę", jeśli chodzi o ostateczne wyjaśnienie sprawy Emanueli Orlandi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Papież tłumaczy się ze swoich słów. "Nie jest osobą nieomylną"
Brat zaginionej jest w posiadaniu ważnych dokumentów?
Na początku kwietnia Pietro Orlandi wystąpił w programie włoskiej telewizji La7, gdzie powiedział, że "jest w posiadaniu dokumentów mających potwierdzić wyjazd Emanueli do Wielkiej Brytanii i opłaty, jakie mieli uiścić urzędnicy Watykanu za jej pobyt w zakonie".
- Nigdy wcześniej o tym nie mówiłem publicznie, ale wiem, że wysoko postawione osoby w Watykanie i angielskie instytucje nawiązały pewne relacje w związku ze sprawą mojej siostry - oznajmił brat Orlandi.
Jak wiadomo, utworzona komisja śledcza, za którą w marcu opowiedział się włoski parlament, ponownie przeanalizuje nie tylko akta zaginięcia Emanueli Orlandi, ale także innej nastolatki z Rzymu, Mirelli Gregori. Dziewczyna zaginęła miesiąc przed Emanuelą.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
