Oddam komórki jajowe...
Wystarczy jedno kliknięcie myszką, by w wyszukiwarce internetowej pojawiło się wiele ogłoszeń o sprzedaży komórek jajowych. Coraz więcej kobiet decyduje się oddać je parom, które nie mogą doczekać się własnego dziecka. Nie zawsze jednak kieruje nimi chęć pomocy. Robią to też dla zysku. W Polsce handel komórkami jajowymi budzi wiele kontrowersji.
Wystarczy jedno kliknięcie myszką, by w wyszukiwarce internetowej pojawiło się wiele ogłoszeń o sprzedaży komórek jajowych. Coraz więcej kobiet decyduje się oddać je parom, które nie mogą doczekać się własnego dziecka. Nie zawsze jednak kieruje nimi chęć pomocy. Robią to też dla zysku. W Polsce handel komórkami jajowymi budzi wiele kontrowersji.
Najczęściej oferty zamieszczają młode kobiety, które nierzadko mają już dzieci. Są też w trudnej sytuacji materialnej. Na transakcji zarabiają średnio od 4 do 10 tys. zł. Przy czym mogą oddać je wiele razy.
Tekst: Monika Doroszkiewicz/mos/kg