Odejść z klasą
Rozstanie z pracodawcą bywa jak rozwód. I tak jak rozwód może być burzliwe i pozostawić niesmak, ale może też odbyć się w przyjaznej atmosferze...
Rozstanie z pracodawcą bywa jak rozwód. I tak jak rozwód może być burzliwe i pozostawić niesmak, ale może też odbyć się w przyjaznej atmosferze. Niezależnie bowiem od powodu, z jakiego rozstajemy się ze swoim dotychczasowym pracodawcą, należy pamiętać o tym, żeby zrobić to z klasą i nie palić za sobą mostów.
Każda z nas co kilka lat myśli o zmianie pracy. Powody bywają różne – przeprowadzka do innego miasta, nieporozumienia z pracodawcą, znużenie dotychczasowymi obowiązkami, uczucie wypalenia i brak samorealizacji. Niezależnie jednak od powodu, kiedy już decydujemy się na ten krok, zróbmy to tak, aby pozostawić po sobie dobre wrażenie i dobre wspomnienia.
Masz wiadomość
Odejście z klasą, bez emocji i afiszowania się ze swoim negatywnym stosunkiem do pracodawcy bywa trudne, szczególnie jeśli ostatnie miesiące współpracy nie układały się nam gładko. Jednak moment rozstania z pracodawcą to przecież chwila, kiedy jednocześnie gasną wszelkie ewentualne spory i nieporozumienia, więc nie ma sensu na koniec jeszcze ich zaogniać. Pracodawca i nasi koledzy z pracy to przecież też ludzie – możemy ich spotkać w zupełnie innych okolicznościach, na stopie prywatnej. Dlatego dobrze jest odejść z pracy tak, aby kiedy już emocje opadną, nie mieć sobie nic do zarzucenia i nie mieć się, czego wstydzić.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Chwila, w której przekazujemy swojemu szefowi wypowiedzenie bywa jednocześnie wybawieniem, ale i stresem. Większość pracodawców może chcieć poznać powody rozstania, niektórzy starają się nawet zatrzymać dobrego pracownika – negocjują warunki pracy, proponują zmianę obowiązków i podwyżkę wynagrodzenia. Jeśli Twoja decyzja jest nieodwołalna, a tym bardziej, jeśli nowy pracodawca już czeka na Ciebie, stanowczo, ale grzecznie określ swoje stanowisko. Jeśli masz do pracodawcy żal i pretensje, a słusznie nie chcesz o nich teraz mówić, możesz dyplomatycznie odpowiedzieć, że po prostu nadszedł czas na zmiany, szukasz nowych wyzwań i samorealizacji. Nie musisz również odpowiadać na pytanie pracodawcy, gdzie konkretnie będziesz pracować. Możesz jedynie ogólnie powiedzieć, w jakiej branży lub jaki charakter będzie miała Twoja nowa praca.
Kiedy już rozmowę o „rozstaniu” z firmą będziesz mieć za sobą, postaraj się ze swoim szefem ustalić zasady swojego odejścia. Dokładnie zaznacz, czy chcesz skorzystać z pełnego okresu wypowiedzenia, czy może chcesz go skrócić za porozumieniem obu stron. Ta wiadomość pozwoli pracodawcy przygotować się na Twoje odejście – znaleźć kogoś na Twoje stanowisko lub ewentualnie wyznaczyć tymczasowe zastępstwo.
Jeśli już ustalicie, kiedy po raz ostatni przychodzisz do pracy i komu masz przekazać swoje obowiązki, zabierz się za „sprzątanie po sobie” – w przenośni i dosłownie.
Służbowe porządki
Przede wszystkim na ile jest to możliwe, zakończ wszelkie trwające projekty, załatw sprawy w toku. Jeśli nie będzie to jednak możliwe, wówczas swojemu szefowi i współpracownikom przekaż pełne informacje, na jakim etapie jest każde z zadań. Podaj potrzebne namiary, wskazówki, jak dalej realizować pozostawione zadania.
Przejrzyj komputer, usuń z niego wszelkie ewentualne prywatne pliki, zdjęcia, programy oraz korespondencję mailową, która nie dotyczy spraw służbowych. Przyjrzyj się raz jeszcze wszystkim dokumentom, z których na bieżąco korzystałaś w pracy. Być może ich opis i sposób rozmieszczenia na komputerze dla Ciebie wydaje się zrozumiały, ale dla kogoś nowego będzie niejasny. Zatem uporządkuj również zasoby swojego komputera – pousuwaj stare i niepotrzebne dokumenty, posegreguj je według dat lub tematów. Dodatkowo najlepiej zrób dokładną rozpiskę, co zawiera każdy z folderów, aby Twój następca niepotrzebnie nie błądził wśród wszystkich dokumentów.
Przygotuj też listę osób kontaktowych, z którymi dotąd załatwiałaś wszelkie służbowe sprawy. Podaj w miarę dokładnie, czym dana osoba się zajmuje, z jakimi sprawami można się do niej zwracać, dołącz numery telefonów kontaktowych oraz adres poczty elektronicznej. Taką listę możesz zostawić jako plik na swoim komputerze i dodatkowo wydrukować w kilku egzemplarzach dla nowego pracownika oraz dla pozostałych osób w Twoim dziale.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Uporządkuj również swoje stanowisko pracy. Zabierz ze sobą wszystkie swoje osobiste rzeczy – zdjęcia rodziny, kwiaty, jakieś bibeloty, kubek czy filiżankę, ewentualne kosmetyki. Powyrzucaj niepotrzebne notatki i papiery, które często piętrzą się na biurkach całymi tygodniami. Rozejrzyj się dokładnie wokół siebie i sprawdź, czy Twoje miejsce pracy jest „gotowe” na przyjęcie nowego pracownika.
Jeśli korzystałaś z jakichkolwiek służbowych akcesoriów poza biurem – telefonu, aparatu fotograficznego, innego sprzętu elektronicznego, czy wreszcie samochodu, również zwróć je pracodawcy w nienagannym stanie. Z aparatu telefonicznego pousuwaj wszelkie prywatne kontakty i sms’y.
Pożegnania nadszedł czas
Ostatni dzień swojej pracy i pobytu w dotychczasowej firmie spróbuj spędzić w jak najbardziej przyjaznej atmosferze. Upewnij się raz jeszcze, czy pozostawiasz swoje stanowisko pracy w należytym porządku. Jeśli Twój następca jest już obecny w pracy, porozmawiajcie raz jeszcze o wszelkich tematach, aby upewnić się, że wszystko jest dla niego zrozumiałe.
Aby zakończyć swoją dotychczasową współpracę z firmą miłym akcentem, możesz ostatniego dnia zorganizować słodki poczęstunek, jeśli szef pozwoli nawet z małą lampką wina czy szampana. Jeśli pracujesz w zgranym zespole, możesz najbliższych Ci współpracowników zaprosić tego dnia po pracy na pożegnalnego drinka do pubu lub na małą imprezę do domu.
Zanim wyjdziesz ze swojej dotychczasowej pracy po raz ostatni, napisz do wszystkich kolegów i koleżanek z pracy pożegnalnego e-maila. Wyraź w nim swoje podziękowania dla współpracowników, napisz kilka ciepłym słów o tym, jak Ci się z nimi współpracowało oraz jeśli tego chcesz, pozostaw do siebie jakieś prywatne namiary, dla osób które chciałyby z Tobą nadal utrzymywać kontakty. Podobnego e-maila napisz do wszelkich kontrahentów i zewnętrznych firm, z którymi dotąd współpracowałaś. Pożegnaj się z nimi, podziękuj za dotychczasową współpracę oraz podaj kontakt do swojego następcy lub osoby, która będzie Ciebie zastępować, tak, aby firmy te miały nadal kontakt z Twoim pracodawcą.
Odchodząc z pracy musisz pamiętać o prostej, ale oczywistej prawdzie – świat jest mały. Nigdy nie wiesz, czy za jakiś czas w innej firmie nie spotkasz się z którymś ze swoich dotychczasowych współpracowników. Nie wiesz też, czy Twój dotychczasowy szef nie zna Twojego nowego szefa – co jest nie bez znaczenia, szczególnie biorąc pod uwagę okoliczności, w jakich się rozstajecie. Nie pal za sobą mostów, pozostaw po sobie miłe wspomnienia i... porządek, aby Twoje odejście nie zaburzyło pracy Twojego działu i firmy. Pamiętaj też, że tylko ktoś, kto odchodzi z klasą, może liczyć na dobre rekomendacje.