Odszedł w dniu festiwalu. Dokładnie rok wcześniej wystąpił na scenie

Stanisław Soyka był jednym z najwybitniejszych polskich muzyków – wokalistą, pianistą, skrzypkiem i kompozytorem. Piosenki takie jak "Tolerancja (na miły Bóg)", "Cud niepamięci", "Play It Again" sprawiły, że stał się ikoną polskiej muzyki. Zmarł 21 sierpnia 2025 roku.

Dokładnie rok wcześniej, 21 sierpnia 2024 r. po raz ostatni wystąpił na Top of the Top Sopot Festival. Wówczas wrócił na scenę po problemach zdrowotnych. Dwa lata wcześniej miał zaśpiewać podczas jubileuszowego koncertu Grażyny Łobaszewskiej, jednak nie pozwoliło mu na to zdrowie.

"Jak doskonale wiecie, podczas nadchodzących koncertów jubileuszu mojego 50-lecia pracy scenicznej na scenie miał towarzyszyć mi mój wielki przyjaciel, Stanisław Sojka. Z przykrością muszę jednak ogłosić, iż z powodu ciężkiej niedyspozycji zdrowotnej, Stanisław nie będzie w stanie wystąpić przed państwem" - napisała artystka.

Stanisław Sojka miał wystąpić ponownie na festiwalu w Sopocie w tegorocznej edycji. Niestety do występu nie doszło, artysta zmarł 21 sierpnia 2025 r., a transmisja z festiwalu została nagle przerwana.

"Poruszeni tragedią i ze względu na ogromny szacunek dla Artysty i rodziny przerwaliśmy transmisję telewizyjną z festiwalu. W imieniu wszystkich artystów i twórców składamy najbliższym najszczersze wyrazy współczucia" – przekazała stacja TVN na Instagramie.

Znasz kobiety, które robią coś bezinteresownie dla innych? Zgłoś ją w plebiscycie #Wszechmocne