Olaf Lubaszenko w szpitalu. Aktor podzielił się wymownym zdjęciem
Olaf Lubaszenko przez ostatnie miesiące przeszedł niezwykłą metamorfozę. Bardzo dużo schudł, a przy okazji zmienił nieco swój wizerunek. Aktor wyznał jakiś czas temu, że boryka się z poważną chorobą, przez którą miał późniejsze problemy z wagą. Teraz Lubaszenko podzielił się zdjęciem sugerującym chwilowe załamanie zdrowotne.
Aktor o swojej walce z cukrzycą, otyłością i depresją wielokrotnie mówił w mediach. Dzieląc się swoimi doświadczeniami, chciał pomóc innym będącym w podobnej sytuacji. Olaf Lubaszenko nie podjął się inwazyjnej metody leczenia, ale zdecydował o radykalnej diecie oraz zmianie stylu życia.
Olaf Lubaszenko chwali się zmianami
Patrząc na najnowsze zdjęcia aktora w mediach społecznościowych, aż trudno uwierzyć, że jeszcze niedawno walczył z poważną otyłością. Obecnie Lubaszenko może się pochwalić zdrowszym wyglądem. Wyraźnie widać zmiany na twarzy aktora, co sprawia, że prezentuje się znacznie młodziej niż dotychczas.
Fanów aktora zaniepokoiło drastycznie odchudzanie, jakiego się podjął. Choć wielokrotnie Lubaszenko zapewniał, że wszystko jest w należytym porządku, to jego ostatnie zdjęcie daje do myślenia. Czyżby sprawa wyglądała inaczej, niż mówił aktor?
Przeczytaj: Marta Lempart wyróżniona. Brytyjski dziennik umieścił aktywistkę na liście wpływowych kobiet
Aktor pokazał zdjęcie z kroplówką
Olaf Lubaszenko dodał na swoim koncie na Instagramie niepokojące zdjęcie. Widać na nim, że siedzi w szpitalnym pomieszczeniu w maseczce ochronnej, na dodatek jest podłączony do kroplówki. Jednak opis zamieszczony pod fotką sugeruje, że to tylko chwilowa niedyspozycja.
"Pit stop... Na zimę trzeba się trochę naoliwić i podokręcać śrubki. Spokojnie, za chwilę wyjeżdżam z powrotem na tor. Do zobaczenia w niedzielę, z okazji moich urodzin złożę Wam życzenia" - czytamy na Instagramie.
Jak na razie Olaf Lubaszenko nie podał konkretnej przyczyny, dlaczego musiał przyjąć kroplówkę. Mimo wszystko wydaje się, że humor nie opuszcza aktora, a także nie może się doczekać zbliżających urodzin. Czy w nadchodzącą niedzielę wszystko wyjaśni?
Zobacz także: Anna Kalczyńska tłumaczy się z wpadki na antenie TVN. "W ogóle nie chcieliśmy rozmawiać o rozwodzie pani Maryli Rodowicz"
Katarzyna Piekarska o Strajku Kobiet: nie do wybaczenia są słowa Kaczyńskiego
