Ołena Zełenska udzieliła mocnego wywiadu. "Wojna ma kobiecą twarz"

Wojna w Ukrainie trwa już od czterech miesięcy. Ołena Zełenska każdego dnia robi wszystko, by pomóc obywatelom swojej ojczyzny, którzy obecnie walczą o to, by po prostu być. 

"Być Ukraińcem w dzisiejszych czasach oznacza nieustanną walkę o to, by w ogóle móc być Ukraińcem. Po prostu o prawo do istnienia. I to nie po raz pierwszy w naszej historii. Oczywiście, byłoby lepiej, gdyby bycie Ukraińcem oznaczało proste życie, wychowywanie dzieci, rozwijanie kraju i kultury, tak jak robią to mieszkańcy Unii Europejskiej. Mamy nadzieję, że po naszym zwycięstwie tak właśnie będzie" – mówi pierwsza dama Ukrainy na łamach niemieckiego "Welt Am Sonntag". 

Sporą część swojej wypowiedzi Ołena Zełenska poświęciła kobietom Ukrainy, których postawa w żadnym wypadku nie jest bierna. Z kolei tortury, którym są poddawane przez rosyjskich żołnierzy, porównała do działań terrorystów z ISIS. 

"Wojna ma kobiecą twarz, bo nasze kobiety są w tej wojnie wszędzie. Na wszystkich frontach. Mówiłam o tym niedawno na konferencji Women in Conflicts, której współzałożycielką jest działaczka na rzecz praw człowieka Nadia Murad, która znosiła tortury i niewolnictwo z rąk Państw Islamskiego – a mimo to nie załamała się. Strasznie to mówić, ale wiele ukraińskich kobiet przechodzi pod okupacją przez takie same doświadczenia, jakie musiała znosić Nadia. Rosyjscy okupanci nie są lepsi od terrorystów z ISIS". 

"Ukraińskie kobiety – jest ich około 2 mln więcej niż ukraińskich mężczyzn – przeżywają teraz horror. Ale nie są one biernymi ofiarami, bo każda z nich ma swoją osobistą historię oporu. Większość naszych lekarzy i nauczycieli to kobiety" – dodaje Ołena Zełenska. 

Zobacz też: Ołena Zełenska dziękuje Polsce. "To coś więcej niż pomoc"

Ołena Zełenska przejmuje się przede wszystkim losem ukraińskich dzieci. Z dnia na dzień znalazły się one w zupełnie innej rzeczywistości, w której straciły swoją niewinność i dzieciństwo. 

"Wychowane w nadziei na pokój i rozwój, wszystkie te dzieci są dziećmi XXI w. — i jego najlepszych wartości. Chodziły do szkoły, uczyły się języków, programowania, uprawiały sport, miały hobby. A teraz te dzieci tracą wszystko, zamiast chodzić do szkoły znajdują się w piwnicach i bunkrach, mają krewnych, którzy zginęli lub zostali ranni". 

"Jak masz pokazać dzieciom, że życie ma sens? Że jest jeszcze coś dobrego dla nich na tym świecie? Szukając odpowiedzi, założyłam Narodowy Program Pomocy Psychologicznej. Najlepsi specjaliści na świecie powinni uczyć naszych psychologów, jak zwalczać zespół stresu pourazowego, jak dawać dzieciom siłę do życia" – wyjaśnia pierwsza dama Ukrainy. 

Zobacz też: Ołena Zełenska wzrusza do łez. Pokazała dziewczynkę chorą na białaczkę i podziękowała Polakom za pomoc

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.