Olga Frycz rozstała się z Grzegorzem Sobieszkiem. Jej wpis na Instagramie wywołał kłótnię

Olga Frycz do niedawna była jeszcze w związku ze swoim wieloletnim partnerem Grzegorzem Sobieszkiem. Para doczekała się rozkosznej córeczki Heleny. Ich szczęście nie trwało długo. Aktorka na swoim profilu na Instagramie wyznała, że ich związek to już przeszłość. Frycz zarzeka się jednak, że pozostaną w dobrych relacjach ze względu na córkę.

Gwiazda otrzymała wiele słów wsparcia od znajomych i fanów. Niestety, nie wszyscy docenili szczerość aktorki. Jedna z obserwatorek napisała komentarz, który zdenerwował młodą mamę: "Smutne jest to, jak ludzie łatwo rezygnują ze związku, nie walczą. My z mężem jesteśmy 16 lat po ślubie i też nie jest łatwo. Każdego dnia staramy się pokonywać trudności. A tu po trzech latach pa pa? Idziecie na łatwiznę". Aktorka nie zostawiła wpisu bez odpowiedzi. Ironicznie zapytała: "Jesteś cołczem?".

Reakcja Frycz zdziwiła fankę, która zaczęła się bronić. "Bardzo panią lubię i uważam za ciepłą i przyjazną osobę. Przeraża mnie to, że w dzisiejszych czasach ludzie tak łatwo się poddają i idą na łatwiznę. Związek to odpowiedzialność, ale także poświęcenie. Trzeba o niego walczyć" - czytamy.
W kolejnej odpowiedzi Olga Frycz przyznała, że obawiała się takich docinek. "Wczoraj zastanawiałam się, czy wyłączyć opcje komentowania, bo obawiałam się takich właśnie komentarzy, jak pani. Niby miło sympatycznie, a jednak coś mi się tu nie podoba" - wyjaśniła.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl