Oliwia Bieniuk nie może narzekać na brak pieniędzy. Ujawniono, ile może zarabiać
Oliwia Bieniuk weszła w dorosłość zabezpieczona finansowo. Córka Anny Przybylskiej podobno nie tylko dobrze zarabia, ale też mogła dostać w spadku po matce spory majątek. Przyznała, że po wakacjach chce żyć już na własny rachunek i przenieść się z Trójmiasta do Warszawy.
19.06.2022 | aktual.: 19.06.2022 14:47
Oliwia Bieniuk to córka aktorki Anny Przybylskiej i piłkarza Jarosława Bieniuka. Kobieta jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie pokazuje swoją codzienność oraz kadry z profesjonalnych sesji zdjęciowych.
Odkąd uaktywniła się w mediach społecznościowych, wzbudza ogromne zainteresowanie. W wywiadach przyznała, że chce iść w ślady swojej sławnej mamy i zostać aktorką. Podbój show-biznesu zaczęła stopniowo - od kontraktów reklamowych i udziałów w programach telewizyjnych.
Oliwia Bieniuk zyskuje popularność
Większą popularność zyskała dzięki udziałowi w programie "Taniec z Gwiazdami". Choć jurorzy nie widzieli w niej kandydatki na zwyciężczynię, Bieniuk udało się pokonać innych uczestników i zajść daleko w telewizyjnym show. Odpadła dopiero przed finałem, zaskakując tym osoby oceniające taneczne pary.
Fani Oliwii chętnie obserwują ją na Instagramie i podpatrują, co dzieje się w jej życiu prywatnym. Niedawno zaskoczyły ich zdjęcia, które ujawnili fotoreporterzy. Bieniuk spędzała na nich miło czas z fotografem, którego poznała w tanecznym programie.
Wysokie zarobki i spadek po matce
Mimo młodego wieku, gwiazda może się pochwalić wysokimi zarobkami. Z pewnością przyczynił się do nich jej ostatni występ w "Tańcu z Gwiazdami". Dzięki niemu przybyło jej instagramowych obserwatorów, a tym samym propozycji współpracy ze znanymi markami.
Niedawno Super Express ujawnił zestawienie, w którym podsumował zarobki dzieci znanych gwiazd. Z artykułu wynika, że Bieniuk może zarabiać około 10 tys. złotych miesięcznie za samą influencerską aktywność w mediach społecznościowych.
Instagram to niejedyne źródło dochodów Oliwii. Z doniesień Pomponika wynika, że Anna Przybylska miała zostawić testament, w którym zapisała córce spory majątek. Dziewczyna miała go otrzymać, gdy wkroczy w dorosłość, czyli w październiku 2020 r. Przybylska przygotowała córkę również psychicznie do życia w świecie show-biznesu.
"Ona zawsze mi powtarzała, że mam być mądra i rozsądna. I żebym nie ulegała porywom chwili i nie podejmowała pochopnych decyzji" - powiedziała Bieniuk w wywiadzie dla "Vivy".
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.