Oprócz błękitnego nieba... czyli Chevrolet Captiva okiem kobiety

Która kobieta nie marzy o silnym mężczyźnie, przy którym poczuje się bezpiecznie? W Chevrolecie Captiva można się poczuć jak w objęciach rosłego, męskiego faceta z… uszami słonia.

Obraz

/ 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Która kobieta nie marzy o silnym mężczyźnie, przy którym poczuje się bezpiecznie? W Chevrolecie Captiva można się poczuć jak w objęciach rosłego, męskiego faceta z… uszami słonia.

/ 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Ten SUV, reklamowany jako auto rodzinne, z pewnością jest rodzinie przyjazny. Przestronność to jeden z jego największych atutów.

/ 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Zmieści się w nim cała „wycieczka” i bagaże każdego z osobna. Może w nim podróżować siedem osób - standardowo pięć, a opcjonalnie możemy rozłożyć dwa fotele umiejscowione z tyłu.

/ 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Wnętrze Captivy zaskakuje inteligentnymi rozwiązaniami. Zacznijmy od fotela, który możemy łatwo (za pomocą jednego prostego suwaka!) wyregulować i idealnie dopasować do naszych potrzeb.

/ 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Zarówno kierowca, jak i pasażer, mogą podgrzać swoje siedzenia. Siedzimy miękko i wygodnie na eleganckiej, skórzanej tapicerce.

/ 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

W kierownicy mamy do dyspozycji mini centrum dowodzenia m.in. radiem. Między przednimi fotelami mieści się pojemny schowek, do którego schowamy nawet niewielki parasol.

/ 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Dodatkowy, tradycyjny schowek przed fotelem pasażera również oferuje sporą przestrzeń na mapy czy kobiece gadżety, takie jak szminka, chusteczki higieniczne, czy bransoletki.

/ 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Żałować można tylko, że ten schowek umieszczony jest tak daleko od fotela kierowcy. Powoduje to, że kobieta za kierownicą albo musi mieć wszystko schowane w kieszeni umieszczonej w drzwiach obok siebie, albo stojąc na światłach będzie wykonywać gimnastykę umożliwiającą wyjęcie ze schowka lusterka...

/ 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Zresztą o lusterkach, a raczej lustrach w tym aucie, można napisać osobny tekst...

10 / 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Wewnętrzne lusterka naprzeciwko foteli kierowcy i pasażera są podświetlane, co jest bardzo przydatne, gdy chcemy poprawić urodę, ale największe wrażenie robią boczne, gigantyczne lusterka. Swoimi rozmiarami przypominają uszy słonia. Dzięki nim widoczność drogi jest doskonała.

11 / 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Gdy już nacieszymy się lusterkami, wyregulujemy fotel, a w specjalnym uchwycie umieścimy aromatyczne cappuccino na drogę z pyszną pianką, możemy ruszać!

12 / 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Mimo sporych gabarytów, Captiva jest zrywna i „posłuszna”. W trasie spala ok. 8-10 litrów paliwa. Gdy podróżujemy po asfaltowych drogach, ten SUV może wydawać się zbyt „sztywny” i nieco za mało stabilny, jednak gdy tylko odbijemy w boczną, leśną, nawet mocno błotnistą drogę, auto od razu czuje bluesa. I my też! Dzięki napędowi 4x4 taka podróż sprawia frajdę i mamy gwarancję, że nie utkniemy w błocie.

13 / 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Jednak Captiva świetnie sprawdza się też w mieście, a najfajniejszym (i bardzo przydatnym) gadżetem jest kamera cofania. Tak! Wreszcie wszystkie (no, może prawie wszystkie) problemy z parkowaniem, możemy uznać za rozwiązane.

14 / 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Panoramiczny obraz kamery pokazuje nam, ile mamy „luzu” dodatkowo sygnalizując dźwiękiem zbliżający się obiekt.

15 / 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

To nie wszystkie atrakcje, jakie szykuje dla nas ten samochód. Dzięki szyberdachowi nasi pasażerowie mogą komfortowo podróżować obserwując niebo...

16 / 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

I jeszcze to „ochy” i „achy” znajomych, którzy dotąd pamiętają nas z mniejszego auta…

17 / 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Oczywiście, wszyscy zadają podstawowe pytanie: „a jak ci idzie z parkowaniem?”. Odpowiadam: bardzo dobrze, a że czasem w mieście trzeba zająć aż 2 miejsca parkingowe? No cóż, kobiecie w takim aucie nikt nie zwróci uwagi.

18 / 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

A nawet wręcz przeciwnie, mężczyźni są jakby bardziej skorzy do pomocy i zainteresowani. Pytanie tylko czym: mną za kierownicą czy autem?

19 / 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Nie wiem, mniejsza z tym, ważne jest to, że jeździ mi się świetnie, a to przecież najważniejsze.

20 / 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Jest też jednak jeden minus tej całej próby przesiadki do dużego auta…

21 / 21Test Chevroleta Captivy

Obraz
© wp.pl

Chcę takie mieć! A to znaczy, że od jutra muszę zacząć oszczędzać… Tekst: kg/as

Wybrane dla Ciebie

Ma guza mózgu. Fryzjer gwiazd zapytany o objawy
Ma guza mózgu. Fryzjer gwiazd zapytany o objawy
Silnie trujący grzyb. Ten gatunek lepiej zostawić w lesie
Silnie trujący grzyb. Ten gatunek lepiej zostawić w lesie
Nie chce kremacji ani trumny. Tak ma zostać pochowana
Nie chce kremacji ani trumny. Tak ma zostać pochowana
Był alkoholikiem, gdy się poznali. "Nie nalegała, żebym przestał pić"
Był alkoholikiem, gdy się poznali. "Nie nalegała, żebym przestał pić"
Przed laty osłoniła córkę własnym ciałem. Straciła wtedy śledzionę
Przed laty osłoniła córkę własnym ciałem. Straciła wtedy śledzionę
Jej mąż zostaje w Szwecji. Mówi, czego "nie może znieść" w Polsce
Jej mąż zostaje w Szwecji. Mówi, czego "nie może znieść" w Polsce
Stanęła na ściance. Tylko spójrzcie, co miała na dłoniach
Stanęła na ściance. Tylko spójrzcie, co miała na dłoniach
"Przepuścił" 40 mln zł. Była żona nie ukrywała na co
"Przepuścił" 40 mln zł. Była żona nie ukrywała na co
Najpierw dowiedział się o dziecku. Chwilę później usłyszał diagnozę
Najpierw dowiedział się o dziecku. Chwilę później usłyszał diagnozę
Tak mówił o torturach. "Nie mogłem o własnych siłach wrócić do celi"
Tak mówił o torturach. "Nie mogłem o własnych siłach wrócić do celi"
Kończy 52 lata. Od ponad 30 ma "żonę"
Kończy 52 lata. Od ponad 30 ma "żonę"
Posyp trawnik we wrześniu. Wiosną będzie gęsty jak nigdy
Posyp trawnik we wrześniu. Wiosną będzie gęsty jak nigdy