Owoce, które ułatwiają odchudzanie

Posiadają wiele cennych witamin i minerałów, ale jednocześnie dużo w nich cukru. Jeśli chcecie zrzucić nadprogramowe kilogramy, na pewno nie możecie jeść wszystkich owoców do woli. Są jednak takie, które pomogą w odchudzaniu.

Odchudzające właściwości grejpfrutów znane są od dawna. W Stanach Zjednoczonych już w latach trzydziestych sporą popularnością cieszyła się dieta grejpfrutowa polegająca na dodawaniu do każdego posiłku połówki owocu lub szklanki soku bez cukru. Jej nowoczesną, ale o wiele bardziej restrykcyjną wersją jest tzw. dieta norweska, w której główną rolę grają właśnie te cytrusy i jajka.

Grejpfruty stanowią także żelazny punkt jadłospisu gwiazd dbających o linię. I słusznie. Obecne w nich pektyny regulują przemianę materii i wymiatają toksyny z organizmu. Za ich gorzki smak odpowiada naringina, która reguluje poziom cukru i przeciwdziała napadom wilczego głodu, obniża poziom cholesterolu, a także działa przeciwzapalnie, przeciwrakowo i antyseptycznie. Czyli same zalety. Ale uważajmy i w żadnym wypadku nie łączmy grejpfrutów z lekami. Zawarte w nich furanokumaryny wchodzą w interakcje z medykamentami osłabiając ich działanie lub wręcz przeciwnie – zwiększając ryzyko wystąpienia efektów ubocznych.

100 g grejpfrutów zawiera ok. 42 kcal.

Naturalny spalacz tłuszczów, złoty środek odchudzający - tak często mówi się o ananasach. Wyciąg z tych owoców znajduje się w składzie wielu preparatów i tabletek mających pomóc nam w zrzuceniu nadprogramowych kilogramów. To przede wszystkim zasługa bromeliny - enzymu regulującego pracę układu trawiennego, oczyszczającego organizm z toksyn, usprawniającego perystaltykę jelit. Owoce zawierają również sporo sycącego błonnika

Pamiętajmy jednak, że te wszystkie zalety nie dotyczą ananasów z puszki, które zanurzone są słodkim jak ulepek syropie. Postawmy na świeże owoce.

100 g ananasów zawiera ok. 50 kcal.

Jagodowe przeciwutleniacze nie tylko świetnie działają na wzrok i zmniejszają ryzyko wystąpienia wielu chorób, ale także pomagają pozbyć się niechcianych fałdek tłuszczu, szczególnie z brzucha. Udowodnili to m.in. naukowcy z Uniwersytetu Michigan. Badacze uważają, że zawarte w ciemnych owocach antocyjany przyspieszają usuwanie szkodliwych toksyn, a także spalanie tkanki tłuszczowej.

Pamiętajmy też, że zawarte w jagodach związki wzmacniają kolagen, dzięki czemu zapobiegają wiotczeniu skóry, co jest szczególnie ważne podczas odchudzania. Owoce te mają również łagodne właściwości przeczyszczające i pobudzające pracę jelit.

100 g jagód zawiera ok. 45 kcal.

To przede wszystkim świetne źródło witaminy C, potasu oraz błonnika, który pozytywnie wpływa na pracę przewodu pokarmowego i reguluje przemianę materii. Obecne w kiwi enzymy oraz kwasy owocowe pomagają szybciej spalić nagromadzony w organizmie tłuszcz. Badacze z Massey University w Nowej Zelandii udowodnili, że spożycie kiwi po posiłku bogatym w białko ułatwia trawienie i zmniejsza uczucie przejedzenia. Uwaga - owoce działają także moczopędnie.

Regularne jedzenie kiwi dodaje energii i zwiększa odporność, co ma duże znaczenie w przypadku osób na diecie odchudzającej.

100 g kiwi zawiera ok. 60 kcal.

Owoce kryją w sobie ten sam składnik, co ananasy - bromelinę odpowiadającą za rozkład białek, co powoduje szybsze spalanie tłuszczów i węglowodanów, czyli głównych sprawców otyłości. Truskawki są świetnym źródłem witaminy C, która, jak wynika z badań opublikowanych w czasopiśmie „Journal of the American College of Nutrition”, zwiększa ilość spalonego tłuszczu podczas umiarkowanego wysiłku fizycznego.

Truskawki są także bogate w błonnik, który zwiększając swoją objętość, wypełnia żołądek i chroni przed atakami głodu i chęcią podjadania. Zapomnijmy jednak o wszystkich tuczących dodatkach, jak bita śmietana czy cukier, inaczej zdrowa przekąska zamieni się w kaloryczną bombę.

100 g truskawek zawiera 32 kcal.