Blisko ludziPaulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski wybrali się na wspólną przejażdżkę. Takiej relacji można im zazdrościć

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski wybrali się na wspólną przejażdżkę. Takiej relacji można im zazdrościć

Paulina Smaszcz dopiero co chwaliła się zdjęciami z salonu, gdy na jednej ze ścian można było zauważyć zdjęcie byłego męża. Okazuje się, że fotografie to nie wszystko. Dziennikarka wybrała się z Maciejem Kurzajewskim na przejażdżkę rowerową. Rozstanie zdecydowanie im służy!

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski byli małżeństwem przez ponad 20 lat
Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski byli małżeństwem przez ponad 20 lat
Źródło zdjęć: © ONS

13.08.2020 08:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gdy Paulina Smaszcz zaprezentowała swoją kolekcję czarno-białych fotografii, nie trudno było w niej dostrzec zdjęcie Macieja Kurzajewskiego. Emocje podsycił jej opis – "mężczyźni mojego życia". Pewnie wielu fanów plotek ze świata polskiego show-biznesu zaczęło się zastanawiać, czy decyzja o rozwodzie w przypadku tej dwójki nie została podjęta zbyt szybko.

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski świetnie się dogadują

Wygląda jednak na to, że byli małżonkowie należą do tego grona par, które lepiej dogadują się, gdy nie są już razem. Doskonałym przykładem takiego układu są Anna Nowak-Ibisz i jej były mąż Krzysztof Ibisz. Za każdym razem, gdy pojawiają się razem, wścibscy fani doszukują się romansu. A to tylko, a może i aż przyjaźń.

Nowak-Ibisz ucięła raz na zawsze te spekulacje, mówiąc wprost: "nie było nam w życiu pisane bycie małżonkami, natomiast w roli kumpli i rodziców doskonale się odnajdujemy".

Widać, że podobna zasada zadziałała w przypadku Kurzajewskiego i Smaszcz. Na zdjęciu znad morza wyglądają na wypoczętych, zrelaksowanych i zwyczajnie szczęśliwych. Tego bijącego od nich blasku (choć może to tylko promienie zachodzącego słońca?) nie omieszkali skomentować obserwatorzy Smaszcz.

Dobre relacje po rozwodzie

Pod zdjęciem od razu posypały się gratulacje i słowa podziwu, że byłym małżonkom udaje się tworzyć tak fajną parę, nawet po rozstaniu. Potwierdza to komentarz jednej z internautek: "od mojego rozwodu minęły lata i z byłym mężem mamy przyjacielskie relacje. Mamy dorosłego syna, on jest i zawsze będzie naszym łącznikiem. Te wakacje spędzaliśmy z moim obecnym mężem i naszymi dziećmi oraz byłym mężem z jego nową rodziną. I nikt nie pyta, czy znów jesteśmy razem. Kulturalni ludzie tak się rozchodzą".

Choć można się zastanawiać, czy kluczem do sukcesu w tym przypadku zawsze są dzieci (Smaszcz i Kurzajewski mają dwóch synów), takiej przyjaźni z pewnością można pozazdrościć. A jeśli jednak to coś więcej niż przyjaźń? Niech to zostanie tajemnicą samych zainteresowanych.

Komentarze (21)