Pavarotti, Domingo i Carreras. Trzej tenorzy skrywający wielkie sekrety
Luciano Pavarotti, Jose Carreras i Placido Domingo to trzej tenorzy i trzy legendy. Gdy wchodzili na scenę, nie milkły oklaski, gdy schodzili, publiczność biła brawo jeszcze przez wiele minut. Każdy z nich miał jednak swoje sekrety.
19.08.2019 | aktual.: 19.08.2019 11:37
Luciano Pavarotti, Jose Carreras i Placido Domingo w latach 90-tych byli jednymi z najsłynniejszych tenorów na świecie. Gdzie się nie pojawiali, tam sale wypełniały się po brzegi. Panowi mieli ogromny talent – i równie duże zamiłowanie do kobiet.
Placido Domingo i oskarżenia o molestowanie
W ostatnim tygodniu osiem piosenkarek i tancerka oskarżyły Placido Domingo o molestowanie w latach 80-tych i 90-tych. Jedna z nich twierdzi, że tenor włożył jej rękę pod spódnicę, trzy inne, że je pocałował. Dwie przyznały, że czuły, że powinny uprawiać z nim seks, by móc zrobić karierę.
Kolejne sześć kobiet twierdzi, że czuły się przez niego niekomfortowo. Patricia Wulf opowiedziała, że choć nie dotknął jej fizycznie, to po zatrudnieniu jej ciągle zapraszał ją na randki i nie rozumiał słowa "nie". Wielu świadków twierdzi, że Domingo i jego romanse są rzeczą znaną w świecie muzyki od lat. Nazywają je "otwartym sekretem". Kobiety miały być nawet ostrzegane, by nie przebywać z nim sam na sam i unikać bliższego kontaktu z tenorem. Domingo miał nawet zalecać się do księżnej Diany, której jednak nie spodobały się jego zaloty. Sam tenor nie przyznaje się jednak do stawianych mu zarzutów i zaprzecza, jakoby miał kiedykolwiek kogoś molestować.
Luciano Pavarotti i jego "harem"
O Pavarottim mówi się, że w niczym się nie ograniczał – ani w jedzeniu, ani w kobietach. Podobno podczas jednego posiłku zjadł aż 23 dania, a do pokoju wrócił z nie mniejszą liczbą kobiet. Choć nie wiadomo, czy nie jest to miejska legenda, to pewne jest to, że słynny tenor miał bardzo wiele romansów podczas swojej kariery. Jego żona przez cały czas przymykała na nie oko.
Pavarotti miał niezwykłą charyzmę i poczucie humoru, do tego był otyły – czasem jego waga zbliżała się aż do 150 kilogramów. Zupełnie nie przeszkadzało to jednak kobietom, które się w nim zakochiwały. Na koncertach do jego garderoby odbywały się wycieczki żeńskiej części zespołu, a żona tenora odwracała głowę, gdy tylko w ich życiu pojawiała się nowa "sekretarka". Jedna z nich, studentka Madelyn Renee, nawet z nimi zamieszkała w ich nowojorskim apartamencie.
Podczas tych wszystkich przygód żona Adua dzielnie trwała przy swoim mężu. Kroplą, która przelała czarę, były zdjęcia Pavarottiego w towarzystwie Nicoletty Mantovani, opublikowane w we włoskim magazynie. Obok zamieszczono cytat: "Ją lubię najbardziej z całego haremu!". Były między nimi 34 lata różnicy. Nicoletta wyszła za mąż za tenora, jednak ich małżeństwo nie przetrwało długo. Podobnie jak w przypadku Aduy, wygrała miłość do innych kobiet. Pavarotti zmarł w 2007 roku w wieku 71 lat.
Jose Carreras i kochanka
Choć jeśli chodzi o romanse, Jose Carreras nie może startować w tej lidze, co jego koledzy tenorzy, to sam też ma swoje za uszami. Podczas gdy w domu czekała na niego żona Mercedes, wychowująca ich dzieci, on wdał się w ognisty romans z Juttą Jager, stewardessą australijskich linii lotniczych. Gdy pod koniec lat 80-tych ciężko zachorował, przy jego łóżku dyżurowały obie kobiety – i nawet wtedy Mercedes milczała.
Choć szanse na przeżycie słynnego tenora były małe, on pokonał chorobę. Niemal natychmiast zaczął publicznie pokazywać się ze swoją kochanką, czym przekroczył granicę wytrzymałości swojej żony. Mercedes rozwiodła się z nim w 1992 roku.
Szczęście Carrerasa i Jager nie trwało jednak długo, bo stewardessa porzuciła go dla austriackiego biznesmena, któremu urodziła trójkę dzieci. Na tym mogłaby się skończyć ich historia, gdyby ścieżki tenora i byłej kochanki nie przecięły się pewnego dnia w Wiedniu. Para znowu się zeszła, wzięła sekretny ślub i jest razem po dzień dzisiejszy.
Źródło: "Daily Mail"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl