Paweł Wilczak ostro o plotkach. "Śmiech na sali"
Paweł Wilczak pojawił się na premierze filmu "Kler" z tajemniczą blondynką. Dla wielu oznacza to jedno - koniec związku aktora i Joanny Brodzik. On sam krótko odniósł się do informacji.
01.10.2018 | aktual.: 01.10.2018 07:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dlaczego Paweł Wilczak był z inną kobietą? To pytanie, na które dotąd ani on, ani Joanna Brodzik nie odpowiadali. Trudno się dziwić, przez kilkanaście lat bycia razem, aktorska para bardzo chroniła swojej prywatności. Ale mimo wszystko, jeśli gdzieś pojawiało się jedno, to towarzyszyło mu drugie. Pod koniec września Wilczak nie tylko przyszedł bez Brodzik na premierę filmu, na "Kler" zabrał także piękną blondynkę.
Dziennikarze "Twojego Imperium" zapytali artystę wprost, kim jest jego towarzyszka i dlaczego zajęła miejsce wieloletniej ukochanej. – Co to w ogóle za temat jest? Drodzy państwo, dajcie spokój, nie będę tego komentować – powiedział. – To jest śmiech na sali. Nie będę się tłumaczył – dodał Paweł Wilczak.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl