Zapomnij o nudnym blondzie. "Mushroom blonde" to hit tego sezonu

Pieczarkowy blond to nazwa określająca chłodne refleksy połączone w tonacjach blondu, srebra, szarości i jasnego brązu. Taki zestaw, choć brzmi szalenie, wygląda naprawdę obłędnie. Już teraz pokaż zdjęcie swojemu fryzjerowi.

Jest odmianą dla klasycznych blondów oraz alternatywą dla sombre. Jego dużą zaletą jest łatwa pielęgnacja. "Mushroom blonde" nie wymaga częstych wizyt u fryzjera oraz specjalnych zabiegów. Wszystko dlatego, że u nasady kosmyki są ciemniejsze, w naturalnym wydaniu, a niżej płynnie przechodzą w jaśniejsze tony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Taka koloryzacja może być świetną odmianą dla blondynek, które chciałby przyciemnić swoją fryzurę oraz dla brunetek, którym zamarzył się jaśniejszy odcień. Dlatego, że jest to odcień, który oscyluje pomiędzy blondem a chłodnym brązem.

Jeżeli znudziło ci się typowe ombre lub sombre, pieczarkowy odcień blondu może być miłą odmianą. Zarówno posiadaczki krótkich, jak i długich włosów będą w nim dobrze wyglądać. Ponadto "mushroom blonde" rewelacyjnie zamaskuje siwe włosy, wtapiając się w szarości.

Ta stylizacja sprawdzi się głównie wśród pań o chłodniejszej karnacji (ciepła i oliwkowa skóra niekoniecznie będzie dobrze współgrać z pieczarkowym blondem). Spodoba się również fankom naturalnych kolorów, ponieważ nie jest tak intensywny.

"Mushroom blonde" świetnie prezentuje się na pofalowanych włosach - fryzura zyskuje wówczas objętość i wielowymiarowość. Dlatego u pań o naturalnym skręcie będzie wyglądał najlepiej.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl